Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Rozmowy o kibicach Interu...
Shady
Posty: 1354
Rejestracja: 16 kwie 2006, 01:23

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Shady »

Mora pisze:
Szkoda ,że Ty raczej nie...
Możesz rozwinąć? Kolejna osoba co chyba nie zrozumiała moich poprzednich postow... nigdzie nie wysmiewalem sie z kogos kto jest kibicem klubu zagranicznego (jak ktos mi juz to wczesniej zarzucil), jak i takze nigdzie nie pisalem ze taki kibic jest gorszy czy cos w tym stylu bo nie jezdzi na mecze (w tym wypadku z powodu braku funduszy)... Wiec nie pisz, ze nie rozumiem, ze kogos nie stac na podroze po Europie na mecze pilkarskie, bo nic takiego nie napisalem. Poprostu jest to dla mnie jakby inna forma kibicowania niż kibicowanie klubowi z wlasnego regionu z którym możesz "obcowac" (nie wiem jak to nazwac) na codzien.
Mora
Posty: 2627
Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Mora »

ShadY pisze:
Mora pisze: Szkoda ,że Ty raczej nie..
Możesz rozwinąć? Kolejna osoba co chyba nie zrozumiała moich poprzednich postow...
Heh ,ShadY obawiam się ,że to Ty nie zrozumiałeś mojego ostatniego posta.Cały post był adresowany do Paolo ,łącznie ze słowami ,które zacytowałeś.Przeczytaj mojego posta jeszcze raz ,na pewno skumasz  :yes2:
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
Paolo_
Posty: 254
Rejestracja: 30 sie 2005, 12:20
Lokalizacja: Wrocław

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Paolo_ »

Bart pisze: I czy taki np. kibic Legii z Suwałk nie jest kibicem, bo może sobie pozwolić na 2-3 wizyty na Łazienkowskiej w sezonie?

Po raz kolejny powtórzę, że jak ktoś czuję się kibicem to nim jest, jak ktoś czuje sie sympatykiem - też nim jest. I jeśli nie mamy jakichś mocnych argumentów, to nie powinniśmy tego podważać.

Piszesz dużo o kibicowskim "pozerstwie", a jego nie można sprowadzić tylko i wyłącznie do machania szalikiem przed TV. Ile to ja znam osób, które chodzą na mecze po to, żeby być fajnym, pokazać się innym, zdobyć uznanie wśród stadionowych twardzieli itp. A nie potrafią wymienić podstawowej jedenastki swojego zespołu.. Zrozum Paolo, że Twoje podejście do kibicowania jest tylko jednym z wielu, a nie jedynym obowiązującym.

Też nie podoba mi się podejście, że klubowi ze swojego miasta TRZEBA kibicować. No bo proszę: koleś z Rumi kibicuje Arce. A dlaczego, do cholery, nie Orkanowi Rumia? Bo Arka jest lepsza? Bo ma fajną historię, kibiców, oprawy, grała w I lidze? A co z Orkanem? I taka sama historia jest z polskimi klubami i Interem. Jeśli kibicowanie MUSIAŁOBY być związane z miejscem zamieszkania, to by było po prostu smutno. Tylu jest Mediolańczyków, którzy urodzili się z ojca i matki interistów, a postanowili kibicować Juve np. I są gorsi, bo nie wpojono im jedynej słusznej "wiary"? Nie!

Jesli nikt nie wpoił mi miłości do Arki to mam płakać, że już nigdy nie będę prawdziwym kibicem? Też nie! Robię wszystko, aby zrobić jak najwięcej dla Interu. Kibice z Mediolanu jeszcze kilkanaście lat temu nie robili wyjazdów na mecze poza Lombardię. I w czym oni są lepsi od nas, którzy wydajemy, bądź też w przyszłości gotowi jesteśmy wydać kilkaset złotych po to, żeby zobaczyć NASZ zespół?
Konkretny i mądry post. Ale odpowiem też na niektóre sprawy

- wg mnie gość z Suwałk kibicujący Legii i jeżdżący na mecze 3-4 razy do roku (regularnie) napewno jest bardziej zobligowany do tego żeby nazywać się prawdziwym kibicem niż gość który raz w życiu poleciał na mecz Interu do Mediolanu. Zaraz ktoś powie "a według Ciebie ile razy trzeba pojechać na mecz swojej drużyny żeby móc nazwać się prawdziwym kibicem". Na to pytanie nie ma odpowiedzi, ponieważ jest to sprawa bardzo względna. Nie będe teraz uogólniał. Każdą sytuacje należy ocenić indywidualnie. Ja od tego nie jestem, każdy niech odpowie sam sobie. Macie własne sumienie i własne definicje konkretnych zjawisk
- Orkan Rumia to bodajże fan club Arki? O ile sie nie myle to fan cluby chodzą także na mecze swojej drużyny. Jak się myle to sorry. Nie ma przymusu chodzenia na mecze drużyny z miasta w którym się urodziło i nigdzie o tym nie pisałem. Może ja tak zostałem wychowany żeby na pierwszym miejscu stawiać to co nasze, polskie, wrocławskie. Bo po co chwalić i promować coś obcego jak można coś swojego?
- No ok, starasz się jeździć na mecze, robisz sporo rzeczy dla Interu, uważasz że możesz siebie nazwać kibicem Interu to spoko nie mam nic przeciwko.
Mora pisze: ShadY to zrozumiał:
ShadY pisze: Kazdy wie, ze mieszkamy w takim kraju w ktorym zarobki przecietnego obywatela nie pozwalaja na objezdzanie polowy Europy na mecze pilkarskie.
Szkoda ,że Ty raczej nie...
Tak, ja myśle że żyjemy w kraju mlekiem i modem płynącym, porównywalnym jedynie z USA :P
Ljarro pisze:I tu znowu schodzimy do przykładu z człowiekiem chorym, który tak umiejetnie pominałeś. Czasem są rzeczy wyższe czy ważniejsze, które nie pozwalają na chodzenie na mecze. Czy przez to mam sie czuc gorszym kibicem, czy tez w ogole nie kibicem?
Skoro tak się uczepiłeś tego biednego chorego to odpowiem :] Inwalida nie mający pieniędzy nie może chodzić na żaden mecz zatem nie może być prawdziwym kibicem żadnego klubu. Może być sympatykiem jakiegoś klubu ale nie kibicem. Jak dla mnie smutne ale też proste i oczywiste. Jak człowiek nie ma pieniędzy żeby polecieć do Mediolanu i kupić bilet na mecz Interu to raczej też prawdziwym kibicem się nazwać nie może. No bo jak (powtarzam 50 raz) człowiek który nie chodzi na mecze może się uważać za prawdziwego kibica? Przedstawcie mi jakąś konkretną sytuacje gdzie jest naczej to może zmienie zdanie. I nie dawajcie histori typu ta Ulisa bo to więcej śmiechu niż dowodów na to że jest się kibicem. Nie ma pieniędzy na wyjazd a stawia lekką rączką 250zł u buka. Ma marzenie żeby pojechać na mecz, ładnie udekorowany pokój i modli się za ważny mecz (ja robie to samo i co kurva z tego? :P)


Na resztę indywidualnie nie będe odpowiadał bo za długo by to trwało :] Pozatym zaraz zaczną się na mnie wrzuty, n/c dla mnie itp. Odpowiem grupowo: inaczej pojmujemy słowo "kibic". Nie chciałbym uogólniać bo zapewne znajdzie się pare osób które mogą z czystym sumieniem uznać się za kibica Interu. Ale wg mnie jest to mniejszość. Dla większości to co robią jest kibicowaniem dla mnie nie. Robię dokładnie to samo co większość z was ale kibicem Interu za cholere się nie nazwe. Jak chcecie to trwajcie w tym co uważacie, wasza sprawa
Obrazek
Mora
Posty: 2627
Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Mora »

Paolo_ pisze:
Mora pisze: ShadY to zrozumiał:
ShadY pisze: Kazdy wie, ze mieszkamy w takim kraju w ktorym zarobki przecietnego obywatela nie pozwalaja na objezdzanie polowy Europy na mecze pilkarskie.
Szkoda ,że Ty raczej nie...
Tak, ja myśle że żyjemy w kraju mlekiem i modem płynącym, porównywalnym jedynie z USA :P
Znaczy moderatorów mamy w Polsce dużo :?: ;-)
Paolo_ pisze: Inwalida nie mający pieniędzy nie może chodzić na żaden mecz zatem nie może być prawdziwym kibicem żadnego klubu. Może być sympatykiem jakiegoś klubu ale nie kibicem. Jak dla mnie smutne ale też proste i oczywiste. Jak człowiek nie ma pieniędzy żeby polecieć do Mediolanu i kupić bilet na mecz Interu to raczej też prawdziwym kibicem się nazwać nie może.
Ja bym z tym polemizował ,ale jak słusznie napisałeś:
Paolo_ pisze: inaczej pojmujemy słowo "kibic".
więc dalsza polemika nie ma sensu...
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
Ljarro
Posty: 2506
Rejestracja: 18 sty 2004, 13:12
Lokalizacja: Lublin

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Ljarro »

Raz piszesz, że każdy ma swoje sumienie i pojmowanie zjawisk, później że jedynie słuszna jest Twoja teoria, a na koniec: "Jak chcecie to trwajcie w tym co uważacie, wasza sprawa" - tak jakby Ci którzy czują się kibicami Interu powinni sie z tego powodu wstydzic...

O reszcie juz mi sie nie chce pisac, bo widze ze wszystko opiera sie o "patriotyzm", a to pojecie rozumiem zupełnie inaczej.
Paolo_
Posty: 254
Rejestracja: 30 sie 2005, 12:20
Lokalizacja: Wrocław

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Paolo_ »

Ljarro pisze: Raz piszesz, że każdy ma swoje sumienie i pojmowanie zjawisk, później że jedynie słuszna jest Twoja teoria, a na koniec: "Jak chcecie to trwajcie w tym co uważacie, wasza sprawa" - tak jakby Ci którzy czują się kibicami Interu powinni sie z tego powodu wstydzic...
No według mnie słuszna jest moja teoria ale i tak każdy ma swoje sumienie i pojmowanie zjawisk. To ze sobą w jakiś sposób koliduje? No właśnie "tak jakby". Sprawa każdego człowieka za kogo się uważa, ja napisałem co o tej konkretnej sprawie myśle. Tyle
Obrazek
Bart
Posty: 2223
Rejestracja: 27 sty 2004, 19:30
Lokalizacja: Gdynia

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Bart »

Powracając jeszcze do jakiejś wcześniejszej wypowiedzi, to ja bym się bardzo cieszył, gdyby na mecze Arki przyjeźdżały fankluby z zagranicy. Tak samo jak cieszyłem się jak w Arce grał reprezentant Nowej Zelandii, Aaran Lines i w ten sposób kilkaset osób na antypodach dowiedziało się o istnieniu takiego kluibu jak Arka. :-)
Peczi
Posty: 1
Rejestracja: 2 paź 2007, 00:23

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Peczi »

Jest to moj pierwszy post na forum wiec krotko sie przywitam
Czesc :)
A teraz do rzeczy:
Paolo_ tok twojego rozumowania pewnych rzeczy jest dla mnie nierozumialy. Nie uwazaj tego jako atak na twoja osobe jednak wes pod uwage to ze sa niektore osoby ktore (tak jak ja ) nie interesuja sie Polska piłka. Mam duze problemy z wymienieniem składow nawet czołowych druzyn z mojej ojczyzny. Natomiast liga włoska jest mi o wiele bardziej znana. Nie ide na łatwizne kibicujac Interowi a jestem z nim od 1996 roku. Liga Polska z calym szacunkiem dla ludzi interesuajcych sie owa liga jest dla mnie nudna i malo efektowna inaczej mowiac nie jara mnie;). Nie uwazam sie za czlowieke ktory nie kocha swojego kraju bo wlasnie tym dla mnie patriotyzm. Owszem jesli jakikolwiek z naszych klubow dojdzie do rozgrywek ligi mistrzow UEFA bede mu z calego serca kibicowal i zyczyl jak najlepiej. W moim miescie istnieje klub pilkarski jednak nigdy sie z nim nie utozsamialem gdyz uwazalem za bande zamaskowanych kretynow poniewaz tylko tacy chodza na mecze tyle:)
Ostatnio zmieniony 2 paź 2007, 19:24 przez Peczi, łącznie zmieniany 1 raz.
nutcracker
Posty: 210
Rejestracja: 12 maja 2007, 18:37
Kontakt:

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: nutcracker »

Troche nie rozumiem czemu mój topic został skasowany, bo starałem sie go napisać składnie ale widocznie admin nie zrozumial mojego przesłania, lub chciał dać komuś innemu zaszczyt rozpoczecia tego tematu :P.
Ale nie wazne.

Ja osobiście jestem kibicem Interu od końcówki gry R. Baggio w Interze. Był to mój idol, i od tamtego momentu zawsze kibicuje Interowi. Przed interem nie miałem innych klubów do ktorych czulem sympatię.

Uważam się za prawdziwego kibica Interu gdyż bardzo przeżywam całym sercem jego mecze oraz interesuje mnie wszystko co jest zwiazane z tym zespołem. Na meczach często wstaje, klaszcze, krzycze mimo iż jestem sam w pokoju :P (tak to troche chore) ale nie wstydzę się tego.

Ponadto nie boję się z nikim dyskutować na temat naszego ukochanego zespołu i uważam to za mój obowiązek bronienie go gdy inni ludzie piszą o nim bzdury lub go o coś osądzają. (polecam i zachęcam do brania udziału w dyskusji http://pilkasoccer.com/viewtopic.php?t= ... sc&start=0 gdzie toczę już od paru tygodni walkę z jakimiś ludźmi którzy mają małe pojęcie o Interze i kierują sie stereotypami bądź tym co słyszą w wiadomościach sportowych na TVP).

Oprócz tego, respektuje kibicow innych zespołów i nie zachowuję sie na ich forach jak 'kibol', tzn, nie wyzywam ich, nie uzywam wulgarnych slow w stosunku do nich.

Myslę iż w ten sposób mogę się czuć prawdziwym kibicem Interu Mediolan!  :love: :szal: :love:

I poza tym, nie wstydzę sie mówić iż jestem kibicem tego zespołu!!!
Szlachta25
Posty: 69
Rejestracja: 30 lip 2007, 18:54
Lokalizacja: NT

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Szlachta25 »

Łatwo powiedzieć temu co ma jakiś klub w swoim mieście.Ja nie mam żadnego bo mieszkam na zadupiu. Dlatego uważam się za prawdziwego kibica INTERU. Kibicuje mu i sledze jego losy. Dlatego jestem prawdziwym kibicem INTERU.
Obrazek
RoB
Posty: 1514
Rejestracja: 30 kwie 2005, 17:28
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: RoB »

Ponadto nie boję się z nikim dyskutować na temat naszego ukochanego zespołu i uważam to za mój obowiązek bronienie go gdy inni ludzie piszą o nim bzdury lub go o coś osądzają. (polecam i zachęcam do brania udziału w dyskusji http://pilkasoccer.com/viewtopic.php?t= ... sc&start=0 gdzie toczę już od paru tygodni walkę z jakimiś ludźmi którzy mają małe pojęcie o Interze i kierują sie stereotypami bądź tym co słyszą w wiadomościach sportowych na TVP).
Pokazałeś dzieciakom gdzie raki zimują. Prawdziwy kozak i kibic ciebie. Respect źą.
RoB
Posty: 1514
Rejestracja: 30 kwie 2005, 17:28
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: RoB »

:o


„ironia” – sprawdź w słowniku.     
nutcracker
Posty: 210
Rejestracja: 12 maja 2007, 18:37
Kontakt:

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: nutcracker »

:cry: a że ja niby odpisałem to na serio? "Ironia" - sprawdź w słowniku.
Shady
Posty: 1354
Rejestracja: 16 kwie 2006, 01:23

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Shady »

Simon25 pisze: Łatwo powiedzieć temu co ma jakiś klub w swoim mieście.Ja nie mam żadnego bo mieszkam na zadupiu. Dlatego uważam się za prawdziwego kibica INTERU. Kibicuje mu i sledze jego losy. Dlatego jestem prawdziwym kibicem INTERU.
Klub z mojego miasta jest w 4 lidze :] do klubu z mojego regionu mam ok 75km :] i wlasnie jemu kibicuje :]
Globus
Posty: 1999
Rejestracja: 14 sty 2007, 19:36
Lokalizacja: Polska

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Globus »

ShadY pisze:
Simon25 pisze: Łatwo powiedzieć temu co ma jakiś klub w swoim mieście.Ja nie mam żadnego bo mieszkam na zadupiu. Dlatego uważam się za prawdziwego kibica INTERU. Kibicuje mu i sledze jego losy. Dlatego jestem prawdziwym kibicem INTERU.
Klub z mojego miasta jest w 4 lidze :] do klubu z mojego regionu mam ok 75km :] i wlasnie jemu kibicuje :]
Klub z mojego miasta jest amatorski :D klub ana którego mecze wypadam gra w 5 lidze :) ale kibicowskie sprawy maja zazwyczaj malo wspolnego z wynikami... chociaz nie zawsze
"Jesteśmy Interem i nie możemy o tym zapominać" - Marco Materazzi


Obrazek
kcpwwa
Posty: 600
Rejestracja: 29 sie 2006, 13:22
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: kcpwwa »

Globus pisze: Klub z mojego miasta jest amatorski :D klub ana którego mecze wypadam gra w 5 lidze :) ale kibicowskie sprawy maja zazwyczaj malo wspolnego z wynikami... chociaz nie zawsze
co nazywasz sprawami kibicowskimi?  :P
Lalalala,lalalala,aaeeaaooo,hej Inter goool!Lalalala,lalalala,aaeeaaooo,hej Inter goool!
Globus
Posty: 1999
Rejestracja: 14 sty 2007, 19:36
Lokalizacja: Polska

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Globus »

kcp_wwa pisze:
Globus pisze: Klub z mojego miasta jest amatorski :D klub ana którego mecze wypadam gra w 5 lidze :) ale kibicowskie sprawy maja zazwyczaj malo wspolnego z wynikami... chociaz nie zawsze
co nazywasz sprawami kibicowskimi?  :P
To że klub któremu kibicuje ze średnimi wynikami gra w 5 lidze a kibiców i oprawy ma przynajmniej na poziomie 3 ligi
"Jesteśmy Interem i nie możemy o tym zapominać" - Marco Materazzi


Obrazek
GregorG1
Posty: 57
Rejestracja: 10 gru 2006, 15:53
Lokalizacja: Zawiercie/Wrocław
Kontakt:

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: GregorG1 »

Tak czytałem ten wątek i czytałem, że aż postanowiłem się włączyć do dyskusji :)

Mą wypowiedź zacznę może od słów "sympatyk" i "kibic" - bo ja naprawdę nie czuję tutaj wielkiej różnicy. Może taką, że kibice są typowo sportowi. Ja też się nie zgadzam z Paolo. Ani nie muszę kibicować swojej lokalnej Warcie, bo mam prawo wyboru. Inter jest bliżej mego serca i dlatego to jemu poświęcam sporo swojego czasu i co ważniejsze emocji. Wg mnie jest tutaj wiele osób, które się utożsamiają z NerAzzurri i osobiście uważam, że wielu z nich to prawdziwi kibice tej drużyny. To jest moje zdanie, bo nie uzależniam kibicowania od tego czy jeżdżę na mecze i czy kupuję oryginalne koszulki. A tak jak już wspomniałem wcześniej nie wyczuwam wyraźnej różnicy między sympatykiem, fanem a kibicem - bo jej wg mnie praktycznie  nie ma. Lokalny patriotyzm do mnie również niestety nie przemawia. Kibicowanie bierze się z serca i światopoglądu, każdy z nas odczuwa je inaczej i ma prawo do tego. Jeśli czujesz się fanem Interu - to nim jesteś, dla siebie napewno a chodzi przecież życie w zgodzie z sumieniem i swoją PASJĄ. Uważam jednak, że masz ciekawe podejście Paolo do tematu - i choć osobiście nigdy się z Tobą nie zgodzę - to fajnie się czyta ten wątek. To chyba dlatego ten świat jest taki piękny - nieustająca polemika  :szal:
Obrazek
C'e solo l'Inter, per me, solo l'Inter !! Już 10 lat razem..Only NerAzzurri
Ibanez
Posty: 701
Rejestracja: 2 maja 2007, 14:35
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Ibanez »

Na pytanie w temacie odpowiedz jest prosta: TAK, jestem PRAWDZIWYM kibicem INTERU. Zaczalem kibicowac ponad 9 lat temu, kiedy jeszcze nie bylem prawie wogole rozeznany w swiecie  pilki noznej i wybor ten mozna uznac za dosc przypadkowy. Ale z Interem przezylem tyle cudownych chwil, ze teraz nie moge go nie kochac!!!!!!
CHI NOI SIAMO
SIAMO L'ARMATA NERAZZURRA
E MAI NESSUN CI FERMERA'
NOI SAREMO SEMPRE QUA
QUANDO L'INTER GIOCHERA'
PERCHE' L'INTER E' LA SQUADRA DEGLI ULTRA'
NERAZZURRO E' IL COLORE CHE AMIAMO
NERAZZURRO SEI TUTTO PER NOI
A S.SIRO, IN ITALIA, IN EUROPA
MAI LA FEDE DI NOI MORIRA'
EL_CHINO
Posty: 930
Rejestracja: 19 kwie 2005, 22:21
Lokalizacja: nie jestem z Warszawy ;)

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: EL_CHINO »

Ibanez to co robisz w związku z tym, że go kochasz i zacząłeś mu kibicowac ponad 9 lat temu. Ja defacto kibicuje krócej, ale mogę się nazwac tylko sympatykiem Interu. Jedyne co mogę zrobic dla niego to chodzic w barwach, oglądac jak najwięcej meczy i ewentualnie wlepiac vlepy, a i tak aby byc 'prawdziwym' kibicem Interu to wg. mnie za mało. Aby byc prawdziwym kibicem (bądź co dla niektórych fanatykiem) trzeba po prostu byc na meczach, bo jak to inaczej nazwac? Fanatyzm na odległośc?
Uwielbiam Inter mimo to, że nie ma tygodnia, aby szydzono z niego czy ze mnie, że się z nim utożsamiam, ale jak patrzę na innych kibiców którzy są, jak to mówią 'fanatykami' (obecnie najczęściej Barcelony, albo innego na topie klubu) to bardziej sobie uświadamiam, że to nie ma sensu.
Paolo_
Posty: 254
Rejestracja: 30 sie 2005, 12:20
Lokalizacja: Wrocław

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Paolo_ »

NARESZCIE ! ktoś kto myśli tak samo jak ja :brawo:
Obrazek
szuli
Posty: 0
Rejestracja: 23 wrz 2006, 14:22
Lokalizacja: Częstochowa

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: szuli »

heh ze mnie też sie nabijają czasem ze kibicuje Interowi, czasem jak chcą mi "dopiec" to swiadomie wrzucaja mi na moja ulubiona druzyne bo wiedza ze mnie to wkur*i - ale mam ich w dupie bo ja swoje wiem... pozatym od pewnego czasu ci co sie nabijali zaczynają patrzec na tą druzyne z szacunkiem :szal:
Obrazek

Obrazek
Bart
Posty: 2223
Rejestracja: 27 sty 2004, 19:30
Lokalizacja: Gdynia

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Bart »

Myślę, że każdy kto jest gotów wydać kilkaset złotych (ale niekoniecznie jest w stanie), żeby obejrzeć mecz swojej drużyny, może być śmiało nazywany prawdziwym kibicem. Bo czy sympatyk marnowałby tyle czasu i pieniędzy na takie, dla przeciętnego człowieka, fanaberie?

I czy Polak mieszkający w Mongolii nie może się czuć prawdziwym Polakiem?
IRT
Posty: 110
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: IRT »

Mowicie, że nie jesteście kibicami Interu bo na przykład... są wyniki. Skoro tak uważacie, to po co w ogólnie jesteście "sympatykami" tego klubu? Ja będe z Interem nawet, kiedy ten klub się będzie "walił", straci dobrych piłkarzy i spadnie kilka lig niżej. Jestem tak samo kibicem Interu jak "mojego" Widzewa. I to się nigdy nie zmieni. Co z tego, że nie jestem Włochem, że nie mieszkam w Mediolanie? Nic! Wybrałem Inter i Widzew na całe życie. Tak jak każdy Łodzianin wybiera klub - ŁKS czy Widzew. Czy tak jak Mediolańczyk - Milan czy Inter. Moge się śmiało nazwać kibicem Interu i będe nim do końca życia.
IRT. :]
Forza Inter!
Paolo_
Posty: 254
Rejestracja: 30 sie 2005, 12:20
Lokalizacja: Wrocław

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Paolo_ »

IRT pisze: Mowicie, że nie jesteście kibicami Interu bo na przykład... są wyniki.
Że co? :-D Może byś przeczytał poprzednie posty zanim się wypowiesz.


PS: Jak będzie mecz Widzew - Inter to będziesz liczył na remis, tak? :P A jak będzie mecz Ruch - Inter to usiądziesz w klatce dla gości?
Obrazek
Chuchu
Posty: 2230
Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Chuchu »

Dokladnie, zdecydowana wiekszosc kibicow zagranicznych klubow zaczyna kibicowac danemu klubowi po jakims tam jego wiekszym sukcesie...
a ja wlasnie zacząlem kibicowac Interowi kiedy nie byli tacy mocni. nie pamietam z kim ale Inter przegrał wtedy 0:3 i od tamtej pory jakos zacząlem sie bardziej interesowac tą druzyną az zostalem sympatykiem(zeby nie powiedziec kibicem, bo sie zaraz ktos przyczepi)
IRT
Posty: 110
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: IRT »

Paolo_ pisze:
Że co? :-D Może byś przeczytał poprzednie posty zanim się wypowiesz.
Ale ogólnie jest takie założenie w wielu postach. Gdyby Inter spadł do Serie D to ilu ludzi by mu dalej kibicowało (w Polsce) ? Dwóch? Trzech? Może nawet 5 ?!
Paolo_ pisze:
Jak będzie mecz Widzew - Inter to będziesz liczył na remis, tak? :P
To nie będe na nic liczył. Każdy wynik będzie bardziej zły niż dobry. Zawsze ktoś będzie musiał przegrać, lub razem stracić punkty czy coś tam. A ja chce żeby Inter i Widzew wygrywali każdy mecz.
Paolo_ pisze:
A jak będzie mecz Ruch - Inter to
Jaka jest szansa na taki mecz? Prędzej Marsjanie zagrają z Interem niż Ruch. Co będzie, jak jednak zagrają? Zastanowie się wtedy jak taki mecz naprawde się odbędzie. Na chwile obecną mówie, że będe kibicował Interowi. I ja wiem, że się nic nie zmieni, ale jak taki mecz się odbędzie to ja moge mieć 90 lat. Ehhh...
IRT. :]
Forza Inter!
EL_CHINO
Posty: 930
Rejestracja: 19 kwie 2005, 22:21
Lokalizacja: nie jestem z Warszawy ;)

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: EL_CHINO »

Ja na przykład mam tak, że na stadion GKSu Jbie mam 10km, a na stadion Górnika Zabrze 50km, ostatnio byłem nawet na wyjeździe w Łodzi z ŁKSem i dalej nie wiem czy mogę się nazywac 'prawdziwym' kibicem Górnika (bo kibicem to jestem). To co dopiero mam mówic że jestem 'fanatykiem' Interu...
Wizard
Posty: 261
Rejestracja: 16 mar 2005, 12:45
Lokalizacja: Włocławek

Odp: Czy jesteś prawdziwym kibicem Interu? 2

Post autor: Wizard »

Po glebszym zastanowieniu faktycznie zaczynam rowniez dostrzegac roznice. Miasto w ktorym mieszkam jest typowo koszykarskie. Praktycznie kazdy tutaj interesuje sie basketem i Anwil Wloclawek jest tematem numer 1. W dniu meczu, zwlaszcza podczas play-off, wszyscy rozwazaja szanse itp. Na hali spokojnie nadkomplet podczas najwazniejszych meczow, co zrozumiale na poczatku sezonu troche mniej kibicow, ale tez blisko kompletu. Atmosfera jest poprostu niesamowita. Dla meczy ze Slaskiem, Prokomem warto wydac ostatnia kase i przezyc z 4 tysiacami innych ludzi cos wspanialego.

Jak teraz o tym pomyslalem to faktycznie istnieje istotna roznica pomiedzy kibicowaniem, a sympatyzowaniem.
ODPOWIEDZ