Rozwód Francesco Coco z Interem Mediolan coraz bliżej. Umowa zawodnika wygasa co prawda za dwa lata, ale wszystko wskazuje na to, że strony zdecydują się na polubowne rozwiązanie kontraktu.
Menedżer zawodnika już rozmawiał na ten temat z działaczami klubu Massimo Morattiego. Szans na kontynuację współpracy nie ma, bo Inter ani myśli włączać zawodnika do szerokiej kadry zespołu, a Francesco Coco chce grać.
Wydawało się, że zawodnik trafi do francuskiego Saint Etienne, ale ekipa z Ligue 1 ostatecznie odstąpiła od transakcji. Włoch nie potrafi znaleźć pracodawcy w Europie i wiele wskazuje na to, że wyemigruje do USA. Jego usługami są zainteresowane: New York Redbulls, New England Revolution oraz Tigers Monterrey.
Ostatnie pół roku zawodnik spędził na wypożyczeniu w AC Torino Calcio.
Menedżer zawodnika już rozmawiał na ten temat z działaczami klubu Massimo Morattiego. Szans na kontynuację współpracy nie ma, bo Inter ani myśli włączać zawodnika do szerokiej kadry zespołu, a Francesco Coco chce grać.
Wydawało się, że zawodnik trafi do francuskiego Saint Etienne, ale ekipa z Ligue 1 ostatecznie odstąpiła od transakcji. Włoch nie potrafi znaleźć pracodawcy w Europie i wiele wskazuje na to, że wyemigruje do USA. Jego usługami są zainteresowane: New York Redbulls, New England Revolution oraz Tigers Monterrey.
Ostatnie pół roku zawodnik spędził na wypożyczeniu w AC Torino Calcio.
.png)
Komentarze (0)