W przededniu spotkania z Sassuolo, udział w konferencji prasowej wziął szkoleniowiec Nerazzurrich, Antonio Conte.
- Zespół pracował naprawdę dobrze, co sprawia, że jestem spokojny, ponieważ wszędzie gdzie spojrzę widzę zaangażowanie i pasję. Kiedy widzisz to na treningu, czujesz spokój. Ważne jest, aby aby zawsze mieć wielką ochotę na poprawę umiejętności.
- Naszym rywalem jest wspaniały klub. Muszę oddać hołd osobie, która stworzyła ten sukces, czyli prezydentowi Squinziemu, który niedawno zmarł. Jego odejście wprowadziło wielki smutek. Patrząc na Sassuolo widzę bardzo poważny klub i dobrze przygotowanego trenera. Mają jasne pomysły i wizję rozwoju, za co należy się ogromny szacunek. Świetnie grają w piłkę i jutrzejsze spotkanie będzie testem zarówno dla nich, jak i dla nas.
- Do tej pory nasze wyniki były konsekwentne. Teraz musimy kontynuować tą drogą starając się ulepszać każdego dnia. Nieuniknione jest to, że kiedy rozgrywa się 7 spotkań w 23 dni, to jest ryzyko braku czas na pracowanie nad aspektami taktycznymi. W tym tygodniu pracowaliśmy nad nowymi koncepcjami.
- Mam duże zaufanie do zawodników będących w drużynie. Są to ludzie, których postanowiliśmy tutaj zatrzymać, dlatego jestem za nich pewny. Wszyscy są bardzo rozczarowani z powodu kontuzji Alexisa Sancheza. Mówimy o graczu, którego forma szybko wzrastała i jego jakość zaczynała być widoczna w poczynaniach drużyny. Jest to dla niego ciężki czas. Bardzo ciężko pracował, aby powrócić do swojej najlepszej dyspozycji.
- Esposito to chłopak, który spędził z nami cały pre-season. Jest ważną perspektywą na przyszłość. Bardzo rozwinął się pod względem jakościowym, zarówno z fizycznego, jak i taktycznego punktu widzenia. Należy do drużyny, a ja nie miałbym żadnych obaw, żeby na niego postawić. Bardzo ciężko pracuje i dostanie swoją szansę. Czasami okazją dla innych są niefortunne zdarzenia. Zawsze staramy się patrzeć na szklankę do połowy pełną. Bastoni to zawodnik, który rozegrał już pełny sezon ligowy. To teraźniejszość i przyszłość Interu. Wierzę w niego, dlatego tutaj został. Znajduje się w kadrze bez względu na to, czy gramy z Juventusem, Milanem, czy Sassuolo.
-
.png)
a zestaw rezerwowych obrońców Darmian/Acerbi/Palacios prawdopodobnie nie dałby rady utrzymać się w Serie A 
Komentarze (0)