Roberto Gagliardini był strzelcem pierwszego gola dla nowego Mistrza Włoch. Oto co powiedział po meczu:
- Cieszę się, nawet jeśli nie udało mi się zobaczyć całych 90 minut z powodu lekkiej kontuzji, która mnie trapi od kilku tygodni.
- Wszyscy mogą zobaczyć skalę tego, co zrobiliśmy. Jedynym czego żałujemy jest to, że nie możemy dzielić się tymi uczuciami z naszymi fanami z powodu trudnej sytuacji, przez którą wszyscy obecnie przechodzimy. To jednak wciąż wyjątkowe chwile i postaramy się cieszyć nimi jak najwięcej.
- Było tak wiele ważnych meczów, zdecydowanie, wśród wielu innych, kluczowy był wyjazdowy mecz w Sassuolo, gdzie udało mi się zdobyć bramkę. To pomogło trochę zmienić nasze nastawienie, a potem zwycięstwo nad Juventusem i Milanem było również fundamentalne dla naszego celu.
dostać od gibraltaru...
Komentarze (5)