Konferencje szkoleniowców (9)

Andrea Stramaccioni jest przekonany, że Inter pokaże swoje prawdziwe oblicze w spotkaniu derbowym z Juventusem. Nerazzurri już raz pokonali turyńczyków i będą chcieli to zrobić jeszcze raz. Tym razem jednak różnica punktowa dzieląca zespoły jest dużo większa niż przy pierwszym spotkaniu - wynosi ona 18 punktów.

- Będziemy chcieli wygrać ten mecz i jestem pewien, że Inter zakończy to spotkanie dobrym wynikiem. Niektórzy mówią, że mamy niewielkie szanse na wygraną, ale postaramy się wykorzystać fakt, że nie jesteśmy faworytami do dodatkowego zmotywowania. To będzie otwarty mecz i może zakończyć się różnie. Będziemy atakować jak w ostatnim spotkaniu, może inną formacją, ale damy z siebie wszystko. To bardzo ważny mecz dla nas. Z perspektywy Interu to wyjątkowe spotkanie. Wyniki pokazują, że są oni najlepszym zespołem w lidze w tym sezonie. Ale chcemy pokazać, co potrafimy i to jest do tego okazja. Oni mają dużo wigoru, są doskonali w pierwszej połowie. Dużo czasu to analizowaliśmy. Nie pozwolimy im narzucić ich tempa ani grać "ich" piłki. Nie wyobrażam sobie siebie na ławce Juventusu, może dlatego, że moja trenerska kariera jest jeszcze krótka. Może za kilka lat będę gdzie indziej, ale może nie tam. Czy zastąpi mnie Mourinho? Fani nie powinni dostawać takich nadzieji. Znam prawdę, rozmawiałem z prezydentem - zakończył szkoleniowiec Nerazzurrich.

[hide]

Trener Juventusu ostrzegł swoich zawodników przed nadmiernym spokojem i pewnością siebie. Jasno określił, że najbliższe tygodnie będą kluczowe dla Starej Damy w walce o Scudetto i Ligę Mistrzów. Gracze z Turynu zmierzą się z odwiecznym rywalem - Interem już w tę sobotę, a potem pojadą do Niemiec mierzyć się z Bayernem.

- To ważny moment w naszym sezonie, 6 meczów w 21 dni. Będziemy grać o Scudetto i miejsce w półfinale Ligi Mistrzów. Musimy ścigać nasze cele, którymi jest odzyskanie Scudetto i zachowanie marzenia o Lidze Mistrzów. Doświadczenie mówi mi, że im dalej, tym łatwiej upaść. Musimy myśleć tylko o jednej grze na raz. Najwazniejsze spotkanie jest w sobotę. Wybiorę najsilniejszy skład na Inter. Będziemy grać otwartą, rozrywkową piłkę, remis nie będzie dobry. Inter może pokonać każdego, dlatego będziemy skoncentrowani i czujni - powiedział na konferencji prasowej trener Bianconerich.