Lautaro: Dla mnie ważne jest, aby wrócić do strzelania

Źródło: en.inter.it

około rok temu

839

Pierwsze gole kapitana w sezonie: Lautaro Martinez odcisnął swoje piętno na zwycięstwie Interu u siebie z Udinese. Nerazzurri zdobyli trzy punkty dzięki pokazowi charakteru, ciągniętemu przez Lautaro, którego dublet osiągnął 105 bramek w Serie A z Interem i ósme miejsce w klasyfikacji strzelców wszech czasów Nerazzurri, po wyprzedzeniu Christiana Vieriego, który ma 103.

Oto słowa Lautaro wypowiedziane po meczu Udinese-Inter:

- Trochę cierpieliśmy, znamy Udinese i to zawsze jest dla nas trudne boisko. Po derbach mniej rozmawialiśmy i dużo pracowaliśmy, myślę, że było to widać na boisku. Dla mnie ważne jest, aby wrócić do strzelania bramek, ponieważ napastnik zawsze stara się strzelać gole, ale staram się przede wszystkim pracować dla drużyny: bramka jest na drugim miejscu, nawet jeśli czyni mnie to szczęśliwszym. Muszę dalej pracować, aby wznosić Inter coraz wyżej: ważne jest, aby drużyna wygrywała. Właściwe nastawienie, zawsze cięższa praca i pokora: to są hasła, które sobie powtarzamy i które musimy demonstrować każdego dnia.

udostępnij

Zobacz też

Lautaro Martinez: Bycie kapitanem Interu to powód do dumy (1)

02.12
09:39

Diouf i Esposito wypowiedzieli się po meczu (3)

01.12
11:01

Komentarze (4)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości

30.09.2024 o 18:46 przez BoRo

Ostatnie zdanie napawa optymizmem. Licze na ciezki, acz udany sezon potwierdzony scudetto. Sa w stanie to zrobic

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

30.09.2024 o 14:30 przez cuba

Lautaro wie co musi,ja wierzę w chłopaka choć start pozostawia wiele do życzenia

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

29.09.2024 o 23:32 przez kibix

Me too CJ, me too

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

29.09.2024 o 19:53 przez tytusek25

Synek ma u mnie duży kapitał cierpliwości i zaufania. To nigdy nie jest statysta , nawet jak nie strzela. Ma w nogach megasezon praktycznie bez odpoczynku , a przed sobą następny napewno nie mniej intensywny.. Za co mam go je**ać? Że nie jest robotem i odczuwa zrozumiałe zmęczenie? Jeśli kibicowanie nie ma na celu wspierania, tylko podpinanie się pod czyjś sukces oraz kopanie po jajach, gdy trzeba pomocniej ręki to z pewnością nie jestem kibicem w takim razie.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

Przejdź na forum

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości

Tifosinho 04.12.2025 15:15

Akurat wczoraj dwie asysty 😉 jakby został w Sass to w zeszłym sezonie by chyba rozniósł Serie B 😂 i również pomimo sympatii do Davidem oddałbym go w rozliczeniu za Edersona lub Kone

Jacenty 04.12.2025 12:20

Ja szczerze mówiąc nie umiem już spojrzeć pozytywnie w stronę Frattesiego. Co na niego spojrzę to widzę egoistę zaprogramowanego tylko na to, żeby dostać piłkę w polu karnym i podbić sobie statystykę bramek. Mało u niego zespołowości, jest słaby, niewidoczny w destrukcji i bezproduktywny w ataku pozycyjnym. Jeśli istnieje cień szansy opchnąć go w dealu za Edersona, Kone, czy kogo tam wymyślą, to trzeba to zrobić

Orzeu 04.12.2025 12:14

no bo przeciwnik tak słaby że Fratesi jak piłkarz wygląda na jego tle

Nerazzurro90 04.12.2025 12:10

Poprawilem

Nerazzurro90 04.12.2025 12:10

Piekarz 04.12.2025 11:55 Diouf jest mieczakiem totalnym

Tifosinho 04.12.2025 12:10

No ale w sumie Fratta też wczoraj zaskoczył mega pozytywnie. A przyjęcie piłki z pierwszych minut meczu to coś pięknego.

Piekarz 04.12.2025 11:55

Diouf jest kozakiem totalnym.

Jacenty 04.12.2025 11:41

Luis Henrique moim zdaniem nic nie pokazał na tle marnej wczoraj Venezii. Miał jakieś przebłyski, ale mało. Cały czas gra z jakąś blokadą w głowie. Co do Dioufa jestem ciekaw jak potoczy się dalej jego los. Nieoczekiwanie, oprócz prawego wahadła stwarza Chivu możliwość przejścia na to 3421 i gry pod napastnikiem, gdzie miał grać Frattesi

Kredence 04.12.2025 11:16

Diouf abstrac :cenzor: ac juz od pozycji na ktorej bedzie docelowo grac ewidentnie posiada sporo potencjalu i moze byc dobry zawodnik