Aby kontynuować zaloguj lub zarejestruj się.
Roberto Mancini oskarża Inter Mediolan o niszczenie jego reputacji i jest gotów do podjęcia kroków prawnych przeciwko swojemu byłemu już klubowi. Tak przynajmniej twierdzi prawnik Mancio - Stefano Gagliardi.
Były taktyk Interu wydał za pośrednictwem swoich prawników oświadczenie, w którym informuje, iż Inter niszczy jego reputacje poprzez słowa zawarte w oficjalnym komunikacie o jego zwolnieniu ze stanowiska trenera.
Inter potwierdził wczoraj oficjalnie zwolnienie Manciniego, wcześniej w mediach trwała dyskusja na temat przyszłości włoskiego trenera, a Massimo Moratti przez ostatnie trzy miesiące miał zapewniać go o tym, że nadal będzie prowadził on Inter w przyszłym sezonie.
Prawnik Manciniego - Stefano Gagliardi przedstawił oficjalne oświadczenie swojego klienta:
"Inter niewłaściwie wykorzystuje kłamstwa i bezpodstawnie wiąże z moim zwolnieniem pewne fakty, które silnie uderzają w moją reputacje i honor." - tak rozpoczyna się oświadczenie Manciniego. Wstęp ten odnosi się do fragmentu oficjalnego komunikatu o zwolnieniu trenera z pracy z powodu tego o czym ostatnio doniosły gazety, czyli o bliskiej znajomości Manciniego z mafiozo Domenico Brescią.
"Odnosząc się do oficjalnego komunikatu wydanego przez Inter, który rozszedł się po najważniejszych włoskich i europejskich agencjach informacyjnych i kanałach telewizyjnych, podjąłem decyzję o przekazaniu instrukcji moim prawnikom w celu bronienia swojego wizerunku i reputacji przeciwko mojemu byłemu pracodawcy, który użył kłamstw i bezpodstawnych oskarżeń, aby zniszczyć mą reputacje."
"Chciałbym podziękować prezydentowi Massimo Moratti'emu oraz Gabriele Oriali'emu tak jak całemu klubowi i wszystkim współpracownikom, a w szczególności kibicom za wspieranie mnie przez ostatnie cztery lata." - Roberto Mancini podziękował wszystkim, choć sam nie otrzymał ze strony klubu podziękowań za trud włożony w pracę. W oficjalnym komunikacie klubu o jego zwolnieniu, nie znaleziono miejsca na podziękowania dla trenera.
Prawnik Roberto Manciniego zapowiedział, iż wraz z trenerem poczeka na odpowiedź Interu, jednak zapowiada także podjęcie czynności na drodze prawnej.
"Poczekamy i zobaczymy jaka będzie odpowiedź Interu. Mogę potwierdzić, iż rozpoczniemy kroki na drodze prawnej przeciwko klubowi ze względu na wydanie przez niego oświadczenia, które szkodzi reputacji Manciniego." - powiedział Stefano Gagliardi.
Były taktyk Interu wydał za pośrednictwem swoich prawników oświadczenie, w którym informuje, iż Inter niszczy jego reputacje poprzez słowa zawarte w oficjalnym komunikacie o jego zwolnieniu ze stanowiska trenera.
Inter potwierdził wczoraj oficjalnie zwolnienie Manciniego, wcześniej w mediach trwała dyskusja na temat przyszłości włoskiego trenera, a Massimo Moratti przez ostatnie trzy miesiące miał zapewniać go o tym, że nadal będzie prowadził on Inter w przyszłym sezonie.
Prawnik Manciniego - Stefano Gagliardi przedstawił oficjalne oświadczenie swojego klienta:
"Inter niewłaściwie wykorzystuje kłamstwa i bezpodstawnie wiąże z moim zwolnieniem pewne fakty, które silnie uderzają w moją reputacje i honor." - tak rozpoczyna się oświadczenie Manciniego. Wstęp ten odnosi się do fragmentu oficjalnego komunikatu o zwolnieniu trenera z pracy z powodu tego o czym ostatnio doniosły gazety, czyli o bliskiej znajomości Manciniego z mafiozo Domenico Brescią.
"Odnosząc się do oficjalnego komunikatu wydanego przez Inter, który rozszedł się po najważniejszych włoskich i europejskich agencjach informacyjnych i kanałach telewizyjnych, podjąłem decyzję o przekazaniu instrukcji moim prawnikom w celu bronienia swojego wizerunku i reputacji przeciwko mojemu byłemu pracodawcy, który użył kłamstw i bezpodstawnych oskarżeń, aby zniszczyć mą reputacje."
"Chciałbym podziękować prezydentowi Massimo Moratti'emu oraz Gabriele Oriali'emu tak jak całemu klubowi i wszystkim współpracownikom, a w szczególności kibicom za wspieranie mnie przez ostatnie cztery lata." - Roberto Mancini podziękował wszystkim, choć sam nie otrzymał ze strony klubu podziękowań za trud włożony w pracę. W oficjalnym komunikacie klubu o jego zwolnieniu, nie znaleziono miejsca na podziękowania dla trenera.
Prawnik Roberto Manciniego zapowiedział, iż wraz z trenerem poczeka na odpowiedź Interu, jednak zapowiada także podjęcie czynności na drodze prawnej.
"Poczekamy i zobaczymy jaka będzie odpowiedź Interu. Mogę potwierdzić, iż rozpoczniemy kroki na drodze prawnej przeciwko klubowi ze względu na wydanie przez niego oświadczenia, które szkodzi reputacji Manciniego." - powiedział Stefano Gagliardi.
.png)
Komentarze (28)