Roberto Mancini jest bardzo zirytowany plotkami dotyczącymi pełnej sprzedaży klubu w ręce Suning Group. Informacje o zakupie pakietów większościowych pojawiły się w ostatnich dniach i wyraźnie zmartwiły włoskiego szkoleniowca.
Według La Gazzetta dello Sport głównym powodem jest fakt, że Mancini o wszystkim dowiaduje się z gazet, a nie od swoich przełożonych. Obecnie Włoch przebywa na wakacjach w USA, a pojawienie się nowego prezydenta może wróżyć koniec przygody Manciniego z Interem. W przypadku ewentualnego pozostania Il Mancio na ławce trener będzie musiał przedyskutować plany transferowe z nowym zarządem i dopasować je do potrzeb Chińczyków.
Bardziej prawdopodobne jest jednak zastąpienie Manciniego na fotelu trenera innym szkoleniowcem.
kolega też. jonathan rowe też dostał bilet w jedną stronę..
Komentarze (6)
a może zdaje sobie sprawę,że jest tylko i wyłącznie trenerem Interu bo nie stać nas na nowego,i odprawę dla niego
a jak przyjdą chinole z kasą, rzucą dobry hajs dla trenera, to za super projektem RM nikt tęsknił nie będzie