Przy okazji organizowanego przez Inter Mediolan Festiwalu Świątecznego dla ubogich dzieci, krótkiego wywiadu dla Inter Channel udzielił prezydent Nerazzurrich - Massimo Moratti:
Prezydencie, czy po trudnym początku sezonu widzisz spokojną przyszłość?
Wydaje mi się, że ostatnio doszło do poprawy wyników zespołu, a teraz idziemy do przodu z nadzieją, że zakończymy rok w najlepszy możliwy sposób.
Jak Inter zakończy 2011 rok?
Wydaje mi się, że Inter ma najwięcej graczy, którzy utożsamiają się z klubem i mają odpowiedni charakter, by wszystko poszło dobrze.
Jest to również ważny cel dla młodych graczy.
Nie mogli oni jak dotąd wykazać się w 100%. Ich talent już widać, ale oni są w stanie dać nam znacznie więcej.
Jak Massimo Moratti widzi przyszłość calcio?
Jest to trudny moment, ponieważ trudna sytuacja ekonomiczna ma wpływ także na piłkę nożną. To dobrze, że można to zrozumieć biorąc pod uwagę, że kluby to instytucje, ponadto był to jeden z tematów spotkania, w którym miałem szczęście uczestniczyć w ubiegłą środę w Rzymie. Trzeba pomyśleć o takich rzeczach, jak ilość klubów w Serie A, o samych rozgrywkach, o kadrach zespołów, które zamiast posiadać po 40 graczy powinny pozbyć się tych 10 niepotrzebnych. Cóż, mam nadzieję, że zostaną podjęte odpowiednie decyzje w tych sprawach przy wsparciu takich instytucji jak CONI, federacja, a także tych, którzy odgrywają główne role w tym środowisku.
Co chciałbyś powiedzieć fanom przed 2012 rokiem?
Powiem, że zawsze z całego serca jestem dumny, zaskoczony i zadowolony, że tak wiele osób czuje to samo co ja podczas meczów. To mnie ekscytuje i sprawia, że mogę zawsze czuć się częścią tego społeczeństwa, tych kibiców.
! Bycie milanistą jest chorobą uleczalną.
Komentarze (0)