Prawie 40 mln euro od sponsorów z Azji

Źródło: fcinter1908.it

ponad 7 lat temu

1223

Inter sukcesywnie zwiększa swoje przychody. Raport finansowy stworzony przez spółkę Inter Media&Komunikacja pokazał kwoty, jakie Nerazzurri zarobili od azjatyckich sponsorów.

Włoska agencja informacyjna (ANSA), która opublikowała te informacje, zwraca uwagę na trzy podmioty z rynku wschodniego. Umowy sponsorskie warte w sumie 10.5 mln euro mediolański klub podpisał z FullShare (usługi turystyczne i edukacja) oraz Donkey Mother (internetowe biuro podróży). Natomiast aż 27.2 mln euro ma być warta umowa, którą Nerazzurri zawarli z iMedia, czyli chińską agencją marketingu sportowego.

Generalnie, w pierwszych dziewięciu miesiącach sezonu sezonu 2017/18, Inter zainkasował od sponsorów oraz z tytułu praw telewizyjnych kwotę 158.2 mln euro (na dzień 31 marca 2018), a przychód prognozowany na koniec sezonu wynosił 203.5 mln euro.

udostępnij

Zobacz też

Liga Mistrzów UEFA Champions League piłka

Inter zgłosił kadrę do Ligi Mistrzów, brak Palaciosa (3)

03.09
05:13

Moratti opuszcza OIOM po siedmiu dniach (1)

04.09
05:07

Komentarze (4)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości

29.05.2018 o 22:12 przez interista1987

z tego I tak na Cancelo nie starczy

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

29.05.2018 o 20:44 przez Kebo

No i gitara, szkoda tylko, że to zaostrza apetyt w związku z oknem transferowym i możemy się rozczarować jak nie będzie żadnej bomby w letnim okienku

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

29.05.2018 o 19:45 przez Rebelde

Piter ma racje, trzeba odłożyć sentymenty na bok i zakończyć współprace z Pirelli. W ich miejsce ktoś konkretny, kto zagwarantuje zyski na odpowiednim poziomie, bo to co obecnie daje Pirelli to śmiech na sali.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

29.05.2018 o 19:03 przez Piter

Czas najwyższy wypyerdolić Pirelli z naszych koszulek. Fakt, że ten sponsor to trochę nasz symbol już, ale beka z nich że dają nam jakieś groszówki, jak jestem pewien, że inny sponsor od ręki się znajdzie, który da więcej, a przy okazji zniknie ten bekowy napis driver z pleców (koszulka bez numerka i nazwiska z napisem driver wygląda troche komicznie).
Generalnie to nieźle tam działają nasi, że jakieś firmy dają nam hajs, o których my nigdy nie słyszeliśmy xd

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz