Louis Van Gaal już wie, jaką taktykę w środowym spotkaniu przyjmą zawodnicy Interu Mediolan. Zdaniem holenderskiego trenera Nerazzurri zupełnie nie zmienili swojego stylu gry w porównaniu z minionym sezonem i nadal myślą tylko o murowaniu dostępu do własnej bramki.
- Inter niewiele się zmienił, wciąż są tą samą mało spektakularną drużyną, która skupia się na grze w defensywie. Jak do tej pory nie widziałem ich meczu, w którym graliby w inny sposób. Pokazują to każdego tygodnia, także w drugiej połowie meczu z Cagliari zamknęli się na własnej połowie i nie robili nic z przodu, a ich rywale atakowali - mówi opiekun Bayernu.
- Moim celem jest, aby zespół przeze mnie prowadzony grał piłkę atrakcyjną dla kibiców: to jest dużo trudniejsze zadanie niż skupianie się tylko na defensywie. To jest moja wizja futbolu. Zemsta za Madryt? Chcemy pokonać Inter niezależnie od wyniku tamtego spotkania. Faworytem zawsze jest jednak obrońca tytułu, w tym przypadku jest to zespół Nerazzurrich, którzy dodatkowo zagrają przed własną publicznością – dodaje Van Gaal.
.png)
Komentarze (55)
mam nadzieję że Leo nie zareaguje na te gatki bo to jest zwykła gra przedmeczowa a nasi mają robić swoje i w żaden sposób nie powinni chcieć udowodnić temu VanGalowi że jest w wielkim błędzie
<br />
Dlaczego Bayern jest lepszy niż Inter.<br />
<br />
Po 276 dniach nadchodzi czas na rewanż Bayernu za porażkę z Madrytu. Jutrzejszy mecz Ligi Mistrzów z Interem Mediolan jest dla Bawarczyków szczególny, po tym jak 22. maja 2010 roku w finale przegrali z Mistrzem Włoch 2:0.<br />
<br />
Louis van Gaal dał zawodnikom wczorajszy dzień wolny od treningu. 59-latek wie, że teraz jego drużyna jest silniejsza niż w zeszłorocznym finale. Dlaczego? Gazeta Bild przygotowała pięć argumentów broniących tezę Holendra.<br />
<br />
1. Ribery zagra<br />
Francuz nie mógł wystąpić w finale ze względu na czerwoną kartkę, jaką zobaczył w meczu z Lyonem. Zarząd Bayernu próbował odwołać się od tej decyzji, bezskutecznie. Teraz Ribery po kilku kontuzjach jest ponownie w szczytowej formie.<br />
<br />
2. Nie ma Demichelisa i van Buytena<br />
Obaj obrońcy grali w finale. Przy pierwszej akcji bramkowej Demichelis przegrał pojedynek główkowy z Milito. Z kolei przy drugiej bramce van Buyten został przez niego ograny. Martin przeniósł się zimą do Malagi, a Belg ciągle przesiaduje na ławce rezerwowych.<br />
<br />
3. Killer Bayernu jest kontuzjowany<br />
Diego Milito, który strzelił dwa gole w finale, nie będzie mógł wystąpić w tym spotkaniu. W finale zawsze, gdy był on przy piłce, w kibicach Bayernu rodził się strach. Argentyńczyk w zeszłym sezonie w 52 występach zdobył 30 bramek. Aktualnie ma on problemy z udem. Jego występ 15. marca w rewanżu także jest niepewny.<br />
<br />
4. Jose Mourinho nie jest już trenerem Interu<br />
Mourinho współpracował z Louisem van Gaalem w Barcelonie w latach 1997-2000, jako asystent trenera. Dzięki temu znał taktykę szkoleniowca Bayernu. Następca Leonardo nie ma takiej wiedzy.<br />
<br />
5. Super forma Mario Gomeza<br />
Z 18 bramkami Gomez jest najskuteczniejszym strzelcem w Bundeslidze. Niemiec jest pewny siebie jak nigdy. "W tym czasie jestem spokojny, ponieważ trener ufa mi. On wie, że to jest mój czas."
szkoda ze nie widziales meczu z roma czy z palermo. Ale to moze dobrze ja wam powiem tylko tyle van gal po meczu bedzie sciagal gacie<img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" />