Wstyd, kompromitacja, rozczarowanie. Wiele słów padło po derbowej porażce z Milanem, lecz na nich się nie skończyło. Przedstawiciele Curva Nord spotkali się z piłkarzami, by wyrazić swoje niezadowolenie.
Kibice z trybuny północnej czekali na piłkarzy przy wyjeździe z podziemnego garażu, tuż po ostatnim gwizdku sędziego. Na spotkaniu z nimi była obecna większość piłkarzy, jak również Javier Zanetti (w roli mediatora). Winni niedzielnego blamażu obiecali poprawę i przeprosili kibiców za rozczarowującą postawę. Dopiero po tej rozmowie, gracze Interu mogli opuścić stadion swoimi samochodami, choć i to nie przebiegło bezproblemowo: serię wyzwisk pod swoim adresem usłyszał Mauro Icardi.
Jak donoszą włoskie media, pierwotnie spotkanie między kibicami a przedstawicielami zespołu miało odbyć się jutro, lecz fani z Curva Nord nie pozwalający opuścić teren stadionu piłkarzom sprawili, że rozmowy miały miejsce już po meczu.
a i ławka lepsza
Komentarze (14)
Z trenerem rozmowa by sie przydala. On nic nie rozumie. Z Brozo i Ivanem niema sensu gadac, trzeba ich posadzic na lawe i sprzedac w pakiecie z Nagatomo. Gdyby Mancini mial juz jedenastke zawodnikow napewno lepiej by to wygladalo.
Handanovic-D'Ambrosio,Miranda,Murillo,Telles-Medel,Kondogbia-Banega,Ljajic (Eder),Jovetic-Icardi
nie ma 11 , nie ma druzyny, graja sabotazysci i jest padaka, dno , druzyna to trup. Przez takich graczy jak Melo, Brozovic i Perisic na boisku panuje chaos i niepewnosc w poczynaniach dlatego powtarzaja sie bledy i to udziela sie tez pozostalym zawodnikom nawet taki pilkarz jak Jovetic zle sie przez to prezentuje.
Tyle lat gramy słabo, a frekwencja niesamowita, szkoda tylko, że nie ma piłkarzy którzy, by to docenili, sami najemnicy, grający dla kasy, założę się że dla większości z nich, nie było by problemem przejście do Juve czy Milanu...
jak pomyślę, że miałbym jechać na taki mecz , na bilet, przelot,hotel wydać powiedzmy ciężko zarobione 1 tys zł, i oglądać taki piach, to chyba bym ich po kolei rozszarpał, oczywiście zaczynając od Mancio