Nowy nabytek Interu Mediolan – Simone Benedetti – nie kryje radości po przenosinach do ekipy Mistrzów Europy. Młody obrońca przyznał, że nie mógł odrzucić oferty z tak renomowanego klubu, bo drugi raz taka okazja mogłaby się już nie powtórzyć.
- Jestem oczywiście bardzo podekscytowany. Inter to był pociąg, którego nie mogłem przegapić. Taka okazja zdarza się tylko raz w życiu, dlatego podpisałem pięcioletni kontrakt, a dosłownie przed chwilą przeszedłem badania lekarskie. Od jutra zaczynam treningi z nowymi kolegami, ale nadal to wszystko wydaje mi się nieprawdopodobne: w pewnym momencie wydawało się, że nic z tego transferu nie wyjdzie, ale jednak trafiłem do ekipy Nerazzurrich.
- Mam nadzieję, że kibice Torino ze zrozumieniem przyjmą moją decyzję. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszyscy przychylnie odniosą się do mojego odejścia, jednak powinni spróbować mnie zrozumieć. Oferta z Interu była naprawdę dla mnie zbyt ważna, żeby ją odrzucić. Poza tym w Torino byłbym czwartym lub piątym obrońcą do gry, a nie mogę sobie pozwolić na stratę całego sezonu – zakończył Benedetti.
.png)
.png)
Komentarze (5)
W primavierze z Faraonim stworzą ciekawą parę obrońców, do tego włoską, która może kiedyś zawojować Serie A, mam nadzieje, ze Interze.