Carboni: "Odejdzie Rafa, odejdę i ja" (3)

Amedeo Carboni, współpracownik w sztabie Rafaela Beniteza, udzielił wywiadu, w którym przeanalizował sytuację klubu:

W listopadzie nasza drużyna przechodziła ciężki okres. Oczywiście, uspokajaliśmy i pocieszaliśmy piłkarzy, tak jak to się odbywa w gorszych czasach w każdym zespole. Rafael Benitez jest spokojnym i cichym człowiekiem, który pracował z piłkarzami swoimi metodami. I w końcu, w zeszłym tygodniu, udało nam się przezwyciężyć wszystkie trudności i wyjść z tej sytuacji.

O wzajemnym zrozumieniu: Trener musi przyzwyczaić się do swoich piłkarzy, a oni w tym samym czasie do trenera. Kiedy do drużyny przychodzi nowy opiekun niezbędny jest czas, by zrozumieć koncepcję trenera. Stąd możliwe są i kłopoty z mięśniami. Dajcie Benitezowi czas i wszystko się ułoży.
[hide]

O zmęczeniu i kontuzjach: One są częścią futbolu. Cały ubiegłoroczny sezon doprowadził do nadmiernej kumulacji zmęczenia. Później odbyły się mistrzostwa świata, w których wystąpiło dziewięciu naszych piłkarzy. Wrócili oni dopiero w sierpniu, w przededniu Superpucharu. Sneijder i Eto'o rozegrali więcej spotkań, niż kiedykolwiek, dlatego możliwe są problemy. Chcę też zauważyć, że we Włoszech są wprost koszmarne boiska.

Kontuzja Milito? Nie możemy przyspieszyć wydarzeń. W takich sytuacjach chęci samych piłkarzy znaczą bardzo wiele. Współczujemy mu i wiemy, że Diego bardzo chce wrócić na boisko jak można najszybciej.

Carboni odpowiedział również na wypowiedź trenera przygotowania fizycznego Realu Madryt. Rui Faria, współpracownik Jose Mourinho, dzień wcześniej skrytykował Rafaela Beniteza.

Uważam, że ten człowiek nie powinien przekraczać swoich kompetencji, a zajmować się swoją pracą. Badziej to przypomina dziwną polemikę, niż cokolwiek innego.

O meczu z Parmą: To był dziwny mecz: Zachwycamy się rezultatem, ale nie jesteśmy całkiem zadowoleni z gry. Będziemy nad tym pracować.

O Orialim: Praca z nim byłaby taka sama, jak i z Bernazzanim czy Baresim. Nic istotnego by się nie zmieniło. Czy odejdę, jeśli Rafa opuści Inter? Tak, ale nie myślę, by do tego doszło.

O stosunkach z prezydentem: Z prezydentem mamy świetny kontakt, często jada z nami i jest to w pełni normalne. Moratti jest zawsze uczciwy i otwarty, zawsze mówi to, co myśli. Jesteśmy zadowoleni z bliskich kontaktów z Massimo.