Inter Mediolan zakończył sezon 2024/25 zwycięstwem 2:0 nad Como, jednak trzy punkty nie wystarczyły, by sięgnąć po mistrzostwo Włoch. Nerazzurri uplasowali się na drugim miejscu w tabeli Serie A, z dorobkiem 81 punktów – o jeden mniej od lidera.
Na stadionie Sinigaglia błyszczał Stefan de Vrij, który nie tylko zdobył pierwszą bramkę meczu, ale również wystąpił jako kapitan drużyny i został wybrany MVP spotkania. Był to jego trzeci gol w lidze w tym sezonie.
Po meczu De Vrij nie krył mieszanych emocji:
- Zrobiliśmy swoje. Wiedzieliśmy, że dziś wieczorem polegamy na wynikach gdzie indziej i nie mogliśmy zrobić więcej tego wieczoru. Teraz musimy zostawić to wszystko za sobą i skupić się całkowicie na przygotowaniach do finału Ligi Mistrzów. – powiedział Holender.
- Scudetto? Zasłużenie trafia do drużyny, która skończy jako pierwsza, ale zdecydowanie czujemy, że mogliśmy zrobić więcej w lidze. Teraz jesteśmy bardzo zmotywowani, aby zagrać w świetnym finale. Pracowaliśmy niesamowicie ciężko i spisaliśmy się naprawdę dobrze w Lidze Mistrzów, i damy z siebie wszystko, aby dokończyć zadanie w przyszłym tygodniu. – dodał.
.png)
może nie służą im treningi. w Interze kilka lat bez poważnych urazów. albo same konie jak Zanetti albo inny rodzaj treningów. scalvini to wiadomo że raczej kaleką niż piłkarz, pomijając klasę to taki zinho vandenhausen czy jak mu tam, chłop bez kolan
Komentarze (5)
Ale co do Ciebie Stefek to akurat nie można mieć żadnych zarzutów.