Stefan de Vrij przyznaje, że Inter ma teraz większą odpowiedzialność jako jedyna włoska drużyna pozostająca w Lidze Mistrzów. Obrońca Nerazzurrich nie może się doczekać losowania 1/8 finału.
Inter zapewnił sobie awans do fazy pucharowej, omijając rundę play-off, która okazała się pechowa dla Juventusu, Atalanty i Milanu.
– Wiemy, że spoczywa na nas większa odpowiedzialność po odpadnięciu innych włoskich drużyn i szczerze im współczuję – powiedział De Vrij w rozmowie z Tuttomercatoweb.
Inter zmierzy się w kolejnej rundzie z Feyenoordem lub PSV Eindhoven – zespołami, które wyeliminowały Milan i Juventus.
– Z przyjemnością zagram przeciwko holenderskiemu klubowi. Zarówno PSV, jak i Feyenoord to bardzo silne drużyny – dodał De Vrij.
33-latek, który wychował się w akademii Feyenoordu, trafił do Włoch w 2014 roku, najpierw do Lazio, a od 2018 roku gra w Interze.
– Holenderskie akademie kładą duży nacisk na technikę, ale po przyjeździe do Włoch znacznie poprawiłem swoje zrozumienie taktyki. To zupełnie inny świat niż ten, którego uczymy się w Holandii – przyznał.
De Vrij rozegrał 290 meczów w Serie A, zdobywając 19 bramek i notując sześć asyst.
.png)
Komentarze (0)