Josh Doig to jedno z nazwisk, które według mediów jest śledzone przez działaczy Interu, a o podpis gracza mają zabiegać także Lazio i Napoli. Obecny zawodnik Hellasu Verona wydaje się być zadowolony z tych plotek, o czym mówił w rozmowie z The Times:
- Zawsze miło jest być łączonym z tak wielkimi klubami. Oczywiście jest to dobre dla mnie i mojej pewności siebie. Kilka razy w mojej karierze doświadczyłem pewnych spekulacji transferowych. Wiem jednak, że nie mogę patrzeć teraz aż tak na te doniesienia. Grałem na Celtic Park i Ibrox, z trybunami tuż nad murawą. Kibice są tam tuż nad tobą. Na San Siro są dużo dalej, ale kiedy pada gol, słyszysz niewyobrażalny hałas. Nigdy nie słyszałem czegoś takiego. Sama gra na San Siro, w miejscu z tak długą historią, na boisku, na którym grają jedni z najlepszych graczy na świecie... to po prostu magiczne, fantastyczne.
Josh Doig rozgrywa świetny sezon w bardzo słabo dysponowanej w tym sezonie drużynie Hellasu Verona. Szkocki lewy wahadłowy zanotował w 14 spotkaniach Serie A 2 bramki oraz 4 asysty. Jego karta wyceniana jest przez portal Transfermarkt na 6 milionów euro, lecz kwota samego transferu może być niższa, gdyby Hellas Verona spadł do Serie B.
a i ławka lepsza
Komentarze (4)