Gabigol udzielił wywiadu dla dziennikarzy zgromadzonych na konferencji prasowej, która była zorganizowana w ramach pożegnania się Santosu z brazylijskim napastnikiem.
- Santos wyciągnął mnie z Sao Bernardo, gdzie miałem nikłe możliwości. Teraz czas się im odwdzięczyć. Decyzja o odejściu była całkowicie uzależniona ode mnie.
To dla mnie nowy początek, przechodzę do naprawdę wielkiego klubu.
- Lubiłem rozmowy z trenerem i z zawodnikami Santosu. Do Mediolanu jadę, aby pomóc Interowi. Tutaj w Santosie nauczyłem się wielu rzeczy, nie tylko jako piłkarz, ale także jako człowiek. To mój dom, byłem tutaj od 10 lat. Lubię czuć presję i konkurencję. Dla mnie to kolejne wyzwanie. Włoska liga jest konkurencyjna i pełna świetnych zespołów.
Jestem więcej niż gotowy na grę w Europie. Razem ze mną przeprowadza się rodzina i kilku przyjaciół. We Włoszech jest także wielu wspaniałych brazylijskich piłkarzy. To dla mnie nowe wyzwanie i nie mogę się doczekać, kiedy się zacznie.
Sb puste. Tu trzeba plakac
Komentarze (3)