Agent Nicolasa Burdisso potwierdził, że wciąż nie jest przesądzone, czy zawodnik zostanie latem wykupiony przez AS Romę. Argentyńczyk przebywa obecnie w rzymskim klubie na zasadzie rocznego wypożyczenia z Interu Mediolan i jeśli kluby nie osiągną porozumienia, w czerwcu powróci do stolicy Lombardii.
- Spotkałem się z Marco Brancą, aby porozmawiać o sytuacji Burdisso. Inter jest gotowy negocjować z Romą i za określoną kwotę sprzedać zawodnika, jednak jeśli kluby nie osiągną porozumienia Nerazzurri przyjmą Nicolasa z otwartymi ramionami. Inter żąda 6 mln euro? Nigdy nie słyszałem o tej kwocie, jednak oczywiste jest, że Mediolańczycy nie podarują Burdisso za niewielką sumę, ponieważ udowodnił, że jest ważnym piłkarzem – stwierdził Fernando Hidalgo.
- Nicolas czuje się w Rzymie bardzo dobrze, zobaczymy czy zdołamy osiągnąć porozumienie, również w kwestii jego zarobków. Spotkanie z działaczami Romy? Jutro udam się do Rzymu i poproszę o spotkanie, jednak mamy jeszcze dużo czasu na załatwienie tej sprawy – dodał agent argentyńskiego obrońcy.
[hide]
Hidalgo poświęcił również kilka zdań innemu swojemu klientowi związanemu z Interem, czyli Diego Milito – Diego czuje się w Mediolanie bardzo dobrze, rozgrywa wspaniały sezon, czym oczywiście zwrócił na siebie uwagę wielu klubów. Z Interem nie ma jednak żadnych problemów, zawodnik chce pozostać tam przez długi czas i myślę, że w odpowiednim momencie przedłużymy obecną umowę – zakończył Hidalgo.
.jpg)
.png)
Komentarze (14)