Brazylijczyk Lucio kontynuuje swoją rehabilitację po urazie, jakiego nabawił się w meczu z Palermo. Stoper Nerazzurrich chce jak najszybciej wrócić na boisko i pomóc swojej drużynie w walce o obronę wszystkich trofeów zdobytych w ubiegłym roku, o czym między innymi mówi w wywiadzie dla dziennika Bild:
- Na boisku zawsze jestem bardzo poważny, czasami nawet zbyt ambitnie podchodzę do swoich obowiązków. Podczas każdego meczu chcę dać z siebie wszystko, ponieważ mam obsesję na punkcie zwycięstw. Ale za to w czasie wolnym jestem bardzo rodzinnym człowiekiem.
- Mourinho? Bardzo mi go brakuje, ponieważ wygraliśmy z nim wszystko, a on był mi bardzo pomocny. Zawsze dodawał nam odwagi, także poprzez swoje wypowiedzi. To jeden z najlepszych trenerów, z jakimi miałem okazję współpracować.
- Leonardo? Wraz z jego przyjściem do zespołu powróciła motywacja. Pod jego wodzą możemy dotrzeć tam, gdzie zaprowadził nas Mourinho, zaczynając od dwumeczu z Bayernem. Szanse na obronę Ligi Mistrzów? Stajemy przed szansą przejścia do historii. Jesteśmy silnym zespołem, który stać na zrealizowanie tego celu.
- Bayern? Wyobrażałem sobie, że rozstanę się z tym klubem w zupełnie innym sposób, nie spodziewałem się, że moje odejście będzie tak wyglądało. Van Gaal podjął taką a nie inną decyzję, a ja czułem się wówczas bardzo źle. Holender zranił mnie bardziej, niż ktokolwiek inny w piłce. W jednej chwili przekreślił wszystkie dobre wspomnienia. Moja przyszłość? Chce jeszcze przez jakiś czas pograć, później chciałbym podjąć pracę w jednym z brazylijskich klubów.
.png)
Komentarze (9)
Lucio jest strasznie ambitny,widac po niecelnym strzale, czy nie udanej interwencji jego gestykulacje,strasznie przezywa<img src="/files/emoticons/10" alt="