Mimo ogromnej radości po zdobycie tytułu Mistrzów Włoch zawodnicy Interu nie mają wiele czasu na świętowanie i już koncentrują się na sobotnim finale Ligi Mistrzów. Obrońca Nerazzurrich – Lucio, doskonale zdaje sobie sprawę jak ważne będzie dla mediolańskiego klubu ewentualne zwycięstwo w tych rozgrywkach.
- Musimy dać z siebie wszystko, ponieważ chcemy wygrać ten puchar. Potrójna korona to nasze wielkie marzenie, a dla Interu wygranie Ligi Mistrzów będzie niezwykle ważna biorąc pod uwagę, ile czasu czeka na to trofeum – stwierdził Brazylijczyk.
Finał w Madrycie będzie dla Lucio wyjątkowy również dlatego, że zmierzy się w nim ze swoimi byłymi kolegami, z którymi jeszcze rok temu reprezentował barwy Bayernu – Nie towarzyszą mi żadne szczególne uczucia z tego powodu. Przeżyłem w Monachium wiele pięknych lat, jednak teraz skupiam się tylko na tym, że czeka mnie bardzo ważny mecz finałowy.
Obrońca nie zagrał w ostatnim meczu ligowym Interu, jednak podkreśla, że na 22 maja będzie gotowy do gry od pierwszych minut – Mourinho rozmawiał ze mną przed meczem ze Sieną i powiedział, że nie chce ryzykować mojego zdrowia, ale jestem gotowy, aby zagrać w naszym ostatnim meczu sezonu – zapewnił Lucio.
Łącznie z dzisiejszym porankiem.
.png)
I to nie zawsze 
Komentarze (12)
<br />
<br />
FoRzA <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />
A co do meczu to Ribery nie zagra <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" />