
Thiago Motta udzielił krótkiego wywiadu prasie przed jutrzejszą potyczką z FC Barceloną w ramach półfinału Ligi Mistrzów.
Thiago wypowiedział się na temat słów graczy Barcelony o piekle jakie zgotują przyjezdnym na Camp Nou. "Domyślam się, że bardzo zależy im na wygranej ale to chyba troche niedocenianie przeciwnika. Będziemy tam żeby zagrać naszą piłkę i wygrać."
"Mamy swoją filozofię gry oraz liczymy się z tym że będzie to inny mecz niż na San Siro. Będziemy starać się grać czysty i ładny futbol, żeby jednocześnie pomóc sędziemu. Wiemy, że gracze Barcelony potrafią "zanurkować" i stworzyć sobie w ten sposób dogodną sytuację."
"Co dokładnie mam na myśli ? Widziałem jak gra i robi to Barcelona - oni też są tego świadomi. Miało to miejsce na San Siro. Najważniejsze jest zdobyć miejsce na boisku i grać z chłodnym umysłem, wiemy pod jaką presją będzie sędzia. Dwóch Milito przeciwko sobie? Wiem, że zarówno jeden jak i drugi będą walczyć o awans. Mam nadzieję, że lepiej powiedzie się Diego."
Na końcu spytano pomocnika Interu o to, jaka będzie różnica między jutrzejszym pojedynkiem a tym sprzed tygodnia.
"Na San Siro zrobiliśmy coś wielkiego, ale na Camp Nou gracze Barcy są szalenie groźni. Mam jednak nadzieję, że uda nam się ich wyeliminować i zagrać w Madrycie "
Komentarze (35)