Środa jest kolejnym dniem negocjacji na linii Inter – Mourinho – Real, które mają doprowadzić do rozwiązania umowy Portugalczyka z Mediolańczykami i w następstwie jego przenosin do Madrytu.
We wczesnych godzinach popołudniowych The Special One wraz ze swoim agentem przebywali w biurach wiceprezydenta Nerazzurrich – Rinaldo Ghelfiego. Po zakończeniu rozmów Mourinho nie chciał rozmawiać z dziennikarzami rzucając krótkie – Teraz jestem na wakacjach, później będę pracował w Hiszpanii.
Według najnowszych doniesień działacze Realu nie chcą zapłacić Interowi klauzuli odstępnego wynoszącej 16 mln euro, co powoduje przedłużanie się negocjacji. Królewscy najprawdopodobniej zaproponowali Massimo Morattiemu w ramach spłaty jednego ze swoich zawodników (tu pojawiało się nazwisko Roystona Drenthe), jednak prezydent Mistrzów Włoch nie przystał na tę ofertę i oczekuje tylko i wyłącznie gotówki.
Tymczasem Florentino Perez na wieczornej konferencji prasowej ma oficjalnie ogłosić dymisję dotychczasowego trenera Realu – Manuela Pellegriniego. Zwolnienie chilijskiego szkoleniowca będzie wiązało się z wypłaceniem mu 4 mln euro odszkodowania.
.png)
Komentarze (39)
Ręce umywa jak trza wypłacić 16mln Euro<br />
Próbują wziąć Morattiego na sentymenty do Mou i <br />
to jemu zostawia sprawe odszkodowania...<br />
Brak słów.
,,,,, jeszcze jakiego Drenthe chcą nam pocisnąć najgorszego patyka w Madrycie, niech tam sie dalej kisi albo do Violi spada, nie cierpię tego grajka, gra padakę od kiedy go widziałem i żaden z niego talent. Za 16 mln mogą nam w zamian puścić VdV albo Gago Czy Lassane Diarrę.
<br />
Mi nie o to chodzi, ze nie darze Mourinho sympatia, ale strasznie irytuje mnie, ze na orzyklad jakichs zawodnikow nazywa sie najemnikami i sprzedawczykami(np. Ibrahimovicia), a Mourinho, ktory postepuje dokladnie tak samo, glaszcze sei po glowce tylko daltego, ze doprowadzil Inter do sukcesu. To jest hipokryzja i inaczej nazwac tego nie mozna.
<br />
Jeszcze nie wiadomo dokladnie ile bedzie zarabial w Realu, a znajac jego, to nie zgodzi sie na obnizke zarobkow. No i bedzie mial tez kolejne wyzwanie, ale widac, ze barwy klubowe nic dla niego nie znacza.