Od dłuższego czasu we Włoszech dyskutuje się nad zmianami w rozgrywkach Pucharu Włoch. Cieszą się one znikomym zainteresowaniem ze strony kibiców, a dobitnym tego przykładem są stadiony świecące pustkami nawet podczas końcowych faz rozgrywek.
Nie inaczej było wczoraj w Mediolanie, gdzie na trybunach zasiadło zaledwie 15 tysięcy widzów. Zapewne podobnie będzie dziś poczas drugiego półfinału w Rzymie, gdzie miejscowa Roma podejmie Udinese. Jose Mourinho we wczorajszym wywiadzie podsumowującym mecz oświadczył, że Lega Calcio jak najszybciej powinna zająć się zmianami nad formułą Pucharu Włoch, a Portugalczykowi wtórował w tym szkoleniowiec Violi, Cesare Prandelli.
"Zamiast marnować czas na gadaniu w Coverciano, władze powinny rozważyć reformę Pucharu Włoch, którego to półfinał był wczoraj oglądany na San Siro zaledwie przez kilkanaście tysięcy widzów. - skomentował Mourinho. Bardziej umiarkowany w słowach był Prandelli, który dodał: "Tak, obecny Puchar Włoch po prostu nie wzbudza zainteresowania we Włoszech. Pomysły? Można rozpoczynać rozgrywki pucharowe w poważny sposób już w sierpniu, zamiast rozgrywać wiele bezużytecznych meczów towarzyskich."
.png)
mecz z wolfsburgiem. Świetny cel transferowy
Komentarze (4)