Trener Atalanty Bergamo, Bortolo Mutti przyznał, że jest pod wrażeniem meczu, jaki Inter rozegrał we wtorek przeciwko Barcelonie. Mimo to szkoleniowiec nie traci nadziei i wierzy, że jego podopieczni sprawią wiele problemów Mistrzom Włoch podczas sobotniej konfrontacji obu zespołów.
- Jeśli mam być szczery, to muszę powiedzieć, że cieszę się ze zwycięstwa Interu, ponieważ było to ważne wydarzenie dla całej włoskiej piłki. Zawodnicy Mourinho rozegrali wielki mecz, w odpowiedni sposób zareagowali po straconej bramce i przez godzinę dominowali nad najlepszym zespołem świata.
Następnie trener Atalanty wypowiedział się na temat sobotniej potyczki Interu i Atalanty – Nie stoimy z góry na straconej pozycji, postaramy się grać po swojemu i sprawić gospodarzom wiele problemów. Nasza pozycja w tabeli zmusza nas do sprawienia niespodzianki wykraczającej poza logikę siły obu drużyn.
[hide]
- Inter, dzięki meczowi z Barceloną oraz całą medialną telenowelą dotyczącą Balotellego nie jest zbyt skoncentrowany na meczu ligowym, można powiedzieć, że prawie „zapomnieli” o sobotnim meczu. Mam nadzieję, że jutro po meczu, to o nas będzie się mówiło najwięcej.
Mutti zaskoczył nieco dziennikarzy, ponieważ zapytany o wyjściową jedenastkę odsłonił wszystkie karty – Jutro zagrają: Consigli, Peluso, Manfredini, Bianco, Capelli, Valdes, Guarente, Padoin, Pinto, Amoroso i Tiribocchi. W przypadku kilku piłkarzy będziemy musieli jednak poczekać z decyzją do ostatnich chwil, w takiej sytuacji jest na przykład Consigli. Cieszę się natomiast, że na San Siro przyjadą nasi kibice, władze popełniły duży błąd zabraniając fanom udziału w meczach wyjazdowych – zakończył szkoleniowiec Atalanty.
.png)
.png)
Komentarze (9)
200 euro sztuka<br />
do odbioru w Barcelonie.<br />
Zadna lipa.<br />
Bilety oczywiscie w sektorach Interu