Od śmierci Mino Raioli Stefan de Vrij pozostawał bez agenta, który zajmowałby się jego sprawami. Zdaniem FcInternews.it, wkrótce ma się to zmienić.
Agentem Holendra zostanie prawdopodobnie Federico Pastorello, który w swojej stajni ma dwóch kolegów De Vrija z klubowej szatni: Romelu Lukaku oraz Francesco Acerbiego. Były zawodnik Lazio odbył już kilka rozmów z różnymi agentami i na ten moment najbardziej prawdopodobne wydaję się, że to właśnie Pastorello będzie rozmawiał o warunkach przedłużenia kontraktu 30-latka z Nerazzurri. Rozmowy na temat nowej umowy dla De Vrija mają rozpocząć się dopiero po nowym roku.
.png)
Komentarze (7)
De Vrij chce podpisać swój ostatni duży kontrakt, korzystając ze swojej wciąż dość mocnej marki.
A my moglibyśmy z nim przedłużyć tylko gdyby obniżył pensje co jest mało realne.
Jakiejś super zwyżki formy niestety nie przewiduje, zjazd trwa zbyt długo i regularnie od ok. roku.
Jak nawet ostatni rok kontraktu go nie zmotywował to chyba w Interze już nic lepszego nam nie pokaże.
Z jednej strony nigdy nie można wszystkiego zrzucić na trenera. Tym bardziej, że np. saga ze Skriniarem moim zdaniem bardzo źle wpłynęła i na niego i na zespół.
Z drugiej strony jestem w stanie się z Tobą zgodzić.
Dimarco z Anglią i Węgrami wyglądał jak gość za którego 50 mln to za mało.
Potem wraca do klubu i jest przeciętny, nagle wolniej biega i jest gorszy technicznie?
To daje sporo do myślenia.
Także po części się zgadzam ale nie lubię też usprawiedliwiania piłkarzy na siłę.
Na końcu oni wychodzą na boisko i nie wszystko można zrzucić na mityczne "przygotowanie fizyczne".
Też nie jest winą Inzaghiego, że najlepszy zawodnik zeszłego sezonu odszedł i, że Dumfries grając na wahadle zwyczajnie nie potrafi wchodzić w dryblingi i robić różnicy.
Wątków moglibyśmy poruszyć sporo. Chcę tylko zwrócić uwagę, że np. na newralgicznej pozycji czyli wahadle brak Perisicia nas mocno osłabia. Albo brak jego zastępcy lub zmiany stylu
Na drugim wahadle.
Wątków sporo