Ivan Perisić zdobył dwa gole w finałowym spotkaniu Pucharu Włoch i został wybrany najlepszym zawodnikiem tego starcia. Po ostatnim gwizdku sędziego chorwacki zawodnik udzielił wypowiedzi dla SportMediaset.
- Cały czas wierzyłem w zwycięstwo. Nawet jak przegrywaliśmy 1-2, wiedziałem, że możemy wygrać. Staraliśmy się podnieść głowy. Byliśmy gorsi przez 10-15 minut, ale uważam, że ostatecznym rozrachunku zasłużyliśmy na wygraną. Kiedy zespół jest taki mocny, łatwiej jest być jego liderem, bo kiedy zwyciężasz, nie czujesz zmęczenia. Przed nami jeszcze dwa finały. Musimy dać w nich z siebie wszystko i czekać na to, co się wydarzy. Czy wierzymy? Zawsze.
- Przedłużenie kontraktu? Nie wiem, co się wydarzy. Marotta powiedział, że jesteśmy blisko? Nie można w taki sposób zarządzać sytuacją. Rozmów z ważnymi zawodnikami nie odwleka się do ostatniej chwili.
.png)
Komentarze (25)
Ivan od dwóch sezonów jest najbardziej stabilnym i pewnym zawodnikiem Interu, który jest kluczową postacią w większości meczów. W tej chwili jest zawodnikiem kompletnym na pozycji wahadłowego i jednym z najlepszych w europie. Po za tym pokazuje pełen profesjonalizm i mimo 33 lat to spokojnie 2 sezony może zagrać na najwyższym poziomie.
Sprawa kontraktu nie została załatwiona do tej pory i nie dziwię się, że jako najlepszy zawodnik Interu w tym sezonie ma lekkie żale.
Oczywiście zgadzam się, że takich spraw nie załatwia się poprzez media ale wczoraj to był jego wieczór, więc być może dał się delikatnie ponieś emocją.
Reasumując to osobiście bardzo chciałbym, żeby strony się dogadały i Perisic był w dalszym ciągu zawodnikiem Inter.
Ma 33 lat jednak prowadzi się w pełni profesjonalnie i spokojnie 2 lub nawet 3 lata może grać na wysokim poziomie.
Nie ma więc gwarancji czy zaraz nie damy mu dużego i długiego kontraktu, a on w przyszłym sezonie (albo przez jego połowę) będzie grał tak, jak w poprzednim sezonie u Conte - słabo.
Moim zdaniem Marotta zachowuje się racjonalnie. Bardzo chciałbym, żeby Perisić został u nas jeszcze na jeden sezon, ale jeśli taki wariant nie jest możliwy, to długoletni i wysoki kontrakt z piłkarzem, który ma 33 lata, a jednym z jego głównych atutów jest zwinność i szybkość nie jest po prostu racjonalny.
Głupio to zabrzmi, ale w Football Managerze pewnie byście go nie podpisali na takich warunkach. A Marotta trochę takimi kryteriami musi myśleć.