Wczoraj odbył się "media day" w siedzibie Interu, gdzie m.in oficjalnie zaprezentowano Joaquina Correę, a także kilku piłkarzy udzieliło dziennikarzom krótkich wywiadów. Jednym z wypowiadających się był Milan Skriniar.
- Odejście Lukaku i Hakimiego to trudny moment dla nas wszystkich, jednak nie uważam, aby bez nich nasza drużyna została rozmontowana. Obaj otrzymali bardzo dobre oferty zarówno dla siebie, jak i dla klubu i podjęli decyzje. Jednak ich miejsce zostało szybko wypełnione świetnymi graczami. Mamy teraz innego "bombera" - Dżeko. Do tego doszedł Correa, nasz atak jest naprawdę silny.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z początku sezonu. Wygraliśmy oba mecze i zaprezentowaliśmy się naprawdę dobrze. Już na przedsezonowych treningach wizualizowaliśmy sobie dokładnie taki start kampanii.
- Mój gol przeciwko Genoi? Dokładnie to samo wykonałem dzień wcześniej na treningu i udało mi się to powtórzyć w trakcie meczu. Ta bramka rozpoczęła nasze strzelanie tego wieczora. To cudowne uczucie zdobyć gola przy wypełnionym San Siro. Jestem dumny, że mogę pomagać drużynie nie tylko w obronie.
- Mamy bardzo jakościowych piłkarzy w składzie, jednak nie będę teraz składał żadnych obietnic wygrania Scudetto. Kiedy rozegramy więcej spotkań to zobaczymy jak wszystko się ułoży. Jedyne, co mogę zapewnić, to że zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby powtórzyć zeszłosezonowy sukces.
- Mam świetne relacje z trenerem Inzaghim. Lubię go zarówno jako człowieka, jak i trenera i wiem, że inni piłkarze myślą podobnie. Inzaghi doskonale dogaduje się także z innymi pracownikami klubu.
- Eriksen pojawił się w klubie w czasie przygotowań i opowiedział nam o całej sytuacji związanej ze swoim zdrowiem. On bardzo chce wrócić do gry, jednak po tak poważnej kontuzji to naturalne, że pojawiają się wątpliwości. Rozumiemy, że ma zamiar zrobić dłuższą przerwę.
.png)
.png)
Komentarze (2)