Już w sobotę wielkie Derby d'Italia. We Włoszech podgrzewana jest atmosfera przed tym spotkaniem. Tym razem wywiadu dla Radio Anch'io Sport udzielił Francesco Toldo, który wspomniał m.in. o bramce zdobytej w 2002 roku właśnie w pojedynku z Juve:
- Vieri musnął piłkę w ostatniej minucie, ale ja dotknąłem ją ostatni i zremisowaliśmy. "Bobo" wtedy walczył o tytuł króla strzelców, ale to ja doprowadziłem do wyrównania.
- To będzie trudny pojedynek. Przy systemie VAR wygra ten, kto jest najlepszy. Nie będzie żadnych wymówek i podejrzeń. VAR pomógł w grze.
- Nie wszystko dzieję się dzięki Spallettiemu, ale także dzięki synergii pomiędzy klubem, a zawodnikami. Inter ma dobrych zawodników i Spalletti im to uzmysłowił.
Bramka, o której mówi były bramkarz Interu:
.png)
Komentarze (2)
Batistuta, Recoba, Crespo, Vieri, Martins, Kallon...
Rok wcześniej byli jeszcze Ronaldo i młodziutki Adriano