Aktualny szkoleniowiec PSV - Mark van Bommel, udzielił wywiadu, w którym odniósł się między innymi do finału Ligi Mistrzów z 2010 roku, w którym jego Bayern przegrał z Interem 2-0.
- Przegrałem z Interem w 2010 roku, teraz zmierzę się z nimi jako trener PSV, to będzie dla mnie wyjątkowy mecz. Takie małe, osobiste derby. Od pamiętnego finału na Bernabeu minęło już 8 lat, ale to wciąż boli.
- Drużyna Mourinho była perfekcyjna taktycznie. Ale kiedy dołączyłem do Milanu w 2011 roku, to udało mi się zrewanżować. Rozbiliśmy Inter 3-0 w derbach, wyszliśmy na 5 punktową przewagę w tabeli i ostatecznie zdobyliśmy mistrzostwo Włoch na koniec sezonu.
- Myślę, że nasza grupa jest najcięższa w całej stawce. Jestem skonsternowany patrząc z kim przychodzi nam się mierzyć, ale myślę, że w tej grupie wszystko może się zdarzyć. Jestem podekscytowany meczem z Barceloną, w końcu udało mi się w jej barwach wygrać Champions League. Wtedy w składzie grali jeszcze Eto'o i Ronaldinho, dwaj geniusze.
a i ławka lepsza
Komentarze (6)
Ma Boleć
To tylko pokazuje jak ogromny odnieśliśmy wtedy sukces.