Joshua Zirkzee rozegrał dwa rewelacyjne sezony w Bolonii. Holender zapracował tym samym na transfer do pozornie lepszego klubu i wylądował w Manchesterze United, który zapłacił za niego klauzulę wynoszącą 42,5 mln euro. W Anglii jednak przygoda napastnika nie jest w pełni udana.
Jak podaje dzisiaj Corriere dello Sport, Inter musi poczynić liczne zmiany w ataku i zapełnić pustkę po odchodzących Marko Arnautoviciu oraz Joaquinie Correi. Zdaniem rzymskich dziennikarzy, profil Joshuy Zirkzee wciąż jest bardzo doceniany przez Nerazzurrich, którzy są fanami talentu 23-latka. Holender mógłby wnieść do ofensywy Interu jakość techniczą, wyobraźnię i siłę, bowiem dysponuje bardzo dobrymi warunkami fizycznymi. Jak podkreśla Corriere dello Sport, Zirkzee mógłby z powodzeniem grać u boku Marcusa Thurama czy Lautaro Martíneza, a także zaoferować dodatkowe rozwiązania taktyczne, na przykład pełniąc rolę trequartisty.
Według mediów ideą Nerazzurrich jest wypożyczenie piłkarza z opcjonalną klauzulą wykupu, która pod pewnymi warunkami mogłaby zamienić się w zobowiązanie. Póki co nie jest znana wysokość potencjalnego wykupu, lecz pensja jaką pobiera Zirkzee (3,5 mln euro) jest w zasięgu mediolańskiego klubu.
! Bycie milanistą jest chorobą uleczalną.
Komentarze (24)
Zirkzee to nie jest typ który będzie miał jakieś wybitne liczby, ale to swietny target man, który świetnie wyglądałby z szybkim napastnikiem jak Thuram. Bardzo mi się podoba taka opcja, chyba bardziej niż David.
Formuła transferu również sprzyja staraniu się Holendra, co dla nas byłoby plusem.
Na niego jednak można liczyć , że kilka bramek strzeli
Oni nie umieją wykorzystać potencjału swoich zawodników.
Wypożyczenie do Interu z opcją lub obowiązkiem (pod warunkami) wykupu dobrze mu zrobi.
Niemożliwe, że zapomniał jak się gra.
Dobre nazwisko.
Ogólnie transfer dla mnie super, jedna z lepszych opcji o jakich ostatnio czytałem, ale boje się napalać...