Prowizje agentów są frustrującą rzeczywistością współczesnego futbolu, a najnowsza analiza wykonana przez La Gazzetta dello Sport pokazuje, że w Serie A agentom płaci się średnio więcej niż ich odpowiednikom z Premier League czy Bundesligi.
W sezonie 2022/23 kluby Serie A wydały 205 milionów euro na prowizję dla agentów, co na pierwszy rzut oka jest znacznie mniejszą kwotą niż 362 miliony euro wydane w Premier League. Obraz sytuacji zmienia jednak wielkość całkowitych wydatków na rynku transferowym.
W tym samym okresie kluby z Włoch wydały na opłaty transferowe 831 milionów euro, a kluby z Premier League... 2,9 miliarda euro. W lidze angielskiej wydano 3,5 razy więcej niż w Serie A w opłatach transferowych, a tylko 1,7 razy więcej w prowizjach dla agentów. Nawet Bundesliga, która wydała na transfery 800 milionów euro więcej niż Włosi zapłaciła za prowizje tylko 197,3 miliona euro (2021 rok), co ponownie pokazuje, że Włochy są rajem dla agentów piłkarskich.
FIFA wprowadziła w styczniu tego roku limit prowizji dla agentów, wynosi on 3% od całkowitej pensji oraz 10% od opłaty transferowej. Będzie ona egzekwowana dopiero od 1 października, zatem letnie okienko transferowe odbędzie się "starym" systemem.
Inter w 2022 roku wydał na opłaty dla agentów 20,5 miliona euro. Najwięcej wydał Juventus - 51,3 miliona euro.
Dla porównania w Premier League najwięcej wydał Manchester City 51,5 miliona euro.
.png)
nas Milan potrafi wyjaśnić
.png)
Komentarze (5)
Na jedno by wyszło...
Ale fakt agenci to pasożyty, powinno się to ukrucić