Kolejny kandydat do wzmocnienia obrony

Autor: Matti

Źródło: fcinter1908.it

ponad 2 lata temu

2094

Każdy dzień niesie za sobą kolejne plotki dotyczące tego, kto w przyszłym sezonie będzie stanowił o sile defensywy Interu. Według włoskich mediów, działacze Nerazzurrich ciężko pracują nad znalezieniem godnego zastępstwa dla Milana Škriniara, który wraz z końcem tego sezonu opuści mediolański klub.

Jak informuje dzisiaj Tuttosport, na szczycie listy życzeń Interu znajduje się zawodnik RB Salzburg. Jest nim Oumar Solet, 23-letni obrońca, którego kontrakt z austriackim klubem wygasa z końcem czerwca 2025 roku. Francuz ma imponujące warunki fizyczne, a cechują go siła, szybkość i świetne podania. Według turyńskich dziennikarzy zawodnik RB Salzburg pozostaje jednym z najczęściej śledzonych profili przez Nerazzurrich. Ponadto podczas letniego okna transferowego Inter ma stracić Milana Škriniara, lecz także Stefana de Vrija oraz Danilo D'Ambrosio, którym wygasają kontrakty. Z kolei Francesco Acerbi ma być wykupiony z Lazio, lecz zarząd Interu chce negocjować kwotę wykupu, która obecnie opiewa na 4 miliony euro.

Portal Transfermarkt wycenia Oumara Soleta na 15 milionów euro. Francuz wystąpił w tym sezonie w 14 spotkaniach austriackiej Bundesligi, w których zdobył jedną bramkę oraz jedną asystę.

udostępnij

Zobacz też

Inter zainteresowany kolejnym Sucicem (1)

25.10
12:18

Romano: Upamecano i Guehi – trudne cele, Kim poza zasięgiem (4)

24.10
07:14

Komentarze (12)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości

17.03.2023 o 15:04 przez Jaszczu91

Dla każdego dorodnego murzyna do obrony mówię tak ! ;p

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

17.03.2023 o 12:25 przez AveCaesar

Moglibyśmy się zainteresować Lutsharel Geertruida z Feyenoordu. Też dorodny, szybki murzynek. Może grać PO,ŚO. 22 lata już ma 141 meczu w Feyenoordzie.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

17.03.2023 o 13:06 przez Luki165

Mój jeden z 3 faworytów na zastąpienie Skriniara. Dawać go.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

17.03.2023 o 15:39 przez Paolo87

Zastanawia mnie jedna rzecz, my kibice-laicy, nie jesteśmy przecież fachowcami w dziedzinie wyszukiwania talentów, znajdujemy bardzo ciekawych zawodników z potencjałem gdzie bardzo często potem okazuje się że wszytko się potwierdza i dany zawodnik rzeczywiście robi karierę. Dlaczego więc nasi spece od wyszukiwania talentów ich nie widzą? A może raczej nie widzą odpowiednio wcześnie tylko zauważają jak bije się o nich pół Europy?

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

17.03.2023 o 17:49 przez pluto11

FM się kłania, tam z prawdopodobieństwem 75% te talenty wychodzą

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

17.03.2023 o 22:03 przez Paolo87

@pluto11 masz sporo racji, ja gram w managery piłkarskie od sezonu jak dobrze pamiętam to 97/98 (jak pamięć mnie nie zawodzi to był Championship Manager) i większość zawodników którzy w grze byli talentami również w rzeczywistości puzniej robiło kariery.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

18.03.2023 o 07:41 przez Pader88

Jesli myślicie że poważny klub powinien spróbować szukać wonder kid-ów w grze to ja nie mam pytań. To teraz wam przytoczę pewien przykład i powiedzcie czy też tak mieliście. FM świetna gra rozbudowane bazy danych itp itd ale jak wyszukujecie te talenty to ile może mieć minimalnie lat? 15/16? W realnym życiu wyszukiwanie piłkarzy z potencjałem (nie tylko) zaczyna się trochę wcześniej albo następny przykład ile razy czytaliście nawet na łamach tego portalu że jest jakiś młody talent na celowniku Interu a wklepywalsicie jego Imię i Nazwisko a w wyszukiwarce gry było: NOT FOUND? No właśnie…

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

18.03.2023 o 13:45 przez Paolo87

To nie jest tak jak piszesz, gram w managery piłkarskie o 25 lat i w 80% talenty z tych gier potwierdzają się w życiu. Możesz o "poważnym klubie" a jakie to ma znaczenie? Ważne że ma odzwierciedlenie w życiu. Chwała twórcom tych gier bo mają lepszy przegląd młodych talentów niż większość ludzi którzy biorą za to grubą kasę w klubach.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

18.03.2023 o 16:00 przez Pader88

@Paolo87 Po pierwsze nie neguje gry sam czasem grywam ale umówmy się że bazy danych gry i algorytmy w porównaniu do zmiennych w życiu sa dość ograniczone i bazują na rachunku prawdopodobieństwa. Po drugie nie wiem skąd wziąłeś 80% poproszę wytłumacz. Z przekroju tych największych talentów które i tak było wiadomo ze to jest materiał na pana piłkarza? Bo jakby wziąć z przekroju wszystkich wonder kid w grze porównać do tego co naprawdę się wydarzy to może 15/20% staje się zawodnikami na najwyzszym bądź bardzo dobrym poziome reszta się tuła po klubach o krajowej renomie. Po trzecie uważasz że Ty lub twórcy FMa zrobili by lepszą robotę w skautingu dla Interu niż to co mamy obecnie? Jeśli tak to proponuje złożyć CV! 25 lat wirtualnego skautingu to nie byle co proponuje odrazu złożyć aplikacje na stanowisko trenera "bo Inzaghi nie ogarnia " napewno dasz radę! a ile oszczędności w klubowej kasie a i Zhang będzie zadowolony 100%
P.s. Nie bierz do siebie mojego sarkazmu. Po prostu zostawmy świat wirtualny tam gdzie jest jego miejsce jak to powiedział kiedyś Kusy "żyjcie realnie" pozdrawiam i życzę miłego weekendu.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

18.03.2023 o 20:52 przez Paolo87

Nie rozumiem dlaczego chcesz na siłę udowodnić że świat wirtualny nie ma odbicia w świecie realnym ale otóż właśnie ma. Czy Ci się to podoba czy nie, ogromna większość talentów z gry jest też talentami w życiu realnym. Śmiało można bazować na talentach z FM i na pewno się na tym nie straci. Zawsze mnie zastanawiało jak to możliwe że ludzie z FM mają aż taki przegląd rynku. Powiedziałbym że wręcz potencjały poszczególnych zawodników są wręcz zaniżone i ma się wielokrotnie uczucie że nie docenili jakiegoś zawodnika.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

17.03.2023 o 12:02 przez mroowa111

-1

No name bez jaj tu trzeba konkretówa nie jakiś wynalazków znowu

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

17.03.2023 o 15:43 przez Paolo87

Ten wynalazek może się okazać strzałem w dziesiątkę, już lepszy taki młody z potencjałem niż średniak który już wyżej nie podskoczy. Judasz Skriniar też jak do nas przychodził był na początku swojej drogi, coś tam grał w tej Sampdorii ale był mniej więcej w takim punkcie jak ten młodzian wymieniony w artykule.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz