Lautaro wróci później, niż planowano?

Źródło: La Gazzetta dello Sport

około 2 miesiące temu

815

Piłkarze Interu wyruszyli na zgrupowania reprezentacji. Jednym z powołanych jest Lautaro Martinez, którego powrót do Appiano Gentile może się opóźnić.

Wszystko za sprawą przełożenia daty meczu towarzyskiego pomiędzy Argentyną i Puerto Rico. Spotkanie miało pierwotnie odbyć się we wtorek w Chicago, jednak ze względu na zamieszki w mieście z Illinois reprezentacje zmierzą się ze sobą dzień później, w środę, w Miami na Florydzie.

Według La Gazzetta dello Sport, Lautaro Martinez ma wrócić do Włoch jeszcze w środę w nocy, aby w czwartek wznowić treningi przed meczem z Romą. 28-latek będzie mieć jednak bardzo mało czasu na regenerację przed sobotnim pojedynkiem w Serie A. Mając na względzie poprzedni sezon, w którym Argentyńczyk leczył kilka urazów, Nerazzurri mogą chcieć oszczędzić swojego kapitana, aby nie przeciążyć jego organizmu na tym etapie kampanii. Jest to tym bardziej istotne, że już teraz kontuzję leczy Marcus Thuram, więc Inter nie może pozwolić sobie na utratę kolejnego kluczowego zawodnika.

Bardzo możliwe, że przeciwko Romie w pierwszym składzie wybiegnie duet Bonny - Esposito, a Lautaro rozpocznie mecz na ławce, będąc do dyspozycji trenera Chivu.

udostępnij

Zobacz też

Inter(nazionale) - 14/11/25 - Lautaro z golem i asystą, Polska remisuje z Holandią (4)

15.11
10:37

Sky – Pio Esposito może wyjść w pierwszym składzie na Norwegię. W pomocy miejsce dla Frattesiego (1)

14.11
17:08

Komentarze (7)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości

10.10.2025 o 22:49 przez ZnawcaCalcio

A Scaloni nie może Lautaro odpuścić nawet wtedy kiedy mają od dawna pewny awans... Katuje tych piłkarzy na maksa

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

10.10.2025 o 00:55 przez wegorz

Z tą południówką zawsze jest problem, bo grają te mecze z takim opóźnieniem, jakby nie wiadomo ile się do nich przygotowywali. Ja rozumiem loty, ale oni startują z meczami 2 dni później niż Europa. Nie wiem dlaczego taka Argentyna nie mogłaby zagrać w piątek i poniedziałek. W dodatku w Europie grają co 3 dni, a tak standardem są 4 dni między meczami, a później gość wraca do klubu dzień przed meczem ligowym. Kpina i dziwi mnie, że Europa dalej to toleruje

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

09.10.2025 o 16:53 przez pasencjusz88

Walić te mecze towarzyskie w których tak powinien grać drugi garnitur reprezentacji.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

09.10.2025 o 15:12 przez Piotrekfci

Te wypady narodowe są po prostu chore ! Jak już to mecze powinny być tak rozłożone że drogi mecz powinien być przynajmniej 3 dni przed rozgrywkami w klubie. W końcu lwią cześć kasy zarabiają w klubie a reprezentacja jest tylko dodatkiem, nagrodą za całokształt.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

09.10.2025 o 15:13 przez Piotrekfci

Tym bardziej jak chodzi o jakieś śmieszne mecze towarzyskie w których powinien próbować nowych gości a nie starych wyjadaczy jeszcze męczyć przy około 60 grach w sezonie.....

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

09.10.2025 o 14:54 przez kibol123

-1

Niech siądzie na ławce Roma to żaden hegemon, a jak ma cieniować to lepiej dać szanse Pio i Bonemu.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

09.10.2025 o 14:19 przez Cou23

Zaorać futbol reprezentacyjny.

Jeden turniej co dwa lata i jedno zgrupowanie rocznie eliminacyjne składające się z 4-5 meczów.
Niestety Utopia

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

Przejdź na forum

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości

timon 24.11.2025 09:51

Nie koniecznie, Sommera wzial

timon 24.11.2025 09:51

4 lata mlodszy wiec kontrakt na 2,5roku bylby jak znalazl, on za wiele alternatyw nie ma bo wszedzie bramka obsadzona a musi grac przed MS. Na pewno majac do wyboru nas czy Tucje wybor prosty

El Imprezatore 24.11.2025 09:50

też o nim myslałem ale dla łysego to nie do mpomyslenia

timon 24.11.2025 09:46

Jest Ter Stegen do wziecia zima. Moze i duzo nie gral ale gosc z miejsca wchodzi i wywala Sommera tam gdzie jego miejsce- na trybuny

timon 24.11.2025 09:45

Szkoda bo ogolnie zagralismy dobry mecz, ale to jest wlasnie roznica jak masz kozaka na srodku obrony, goscia potrafiacego czyscic w pomocy i kozaka na bramce. Jak masz pecha i nic nie chce wpadac, to taki mecz konczysz 0-0

AveCaesar 24.11.2025 09:44

Jeśli już mamy się czepiać to Akanji krył powietrze.

AveCaesar 24.11.2025 09:40

Darmian hilfe

AveCaesar 24.11.2025 09:39

Carlos też nie śmiga w ogóle z prawej. Ani z przodu, ani z tyłu.

AveCaesar 24.11.2025 09:38

Sytuacja była do uratowania bo strzał Snikersa facepalm

AveCaesar 24.11.2025 09:36

Dobrze wczoraj nasza obrona zagrała. Strata na bramkę w środku Hakana, no i Sommer ...

HB 24.11.2025 09:24

Inter gra wesołą podwórkową piłkę, która nie działa na przyzwoite drużyny

pluto11 24.11.2025 09:06

Z ręcznikiem na bramce i dziadkiem w obronie i bez jajecznym napastnikiem świata nie zwojujemy

smerf1600 24.11.2025 08:50

akurat trenera bym za bardzo nie winił, nie on strzela na bramkę

smerf1600 24.11.2025 08:48

nie wiem z czego to wynika, z braku umiejętności?

smerf1600 24.11.2025 08:48

to że zje.iemy kilka dobrych okazji na bramkę w meczach z milanem, jufkami czy napletami to pewne jak szwajcarski bank, ten problem mamy od lat a potem dostajemy gonga i wynik w plecy

Cyrax 24.11.2025 08:46

Jesli jest to juz normalnosc, to nie moze byc mowy o braku szczęścia. Raz mozna nie miec szczescia, a nie w kazdym tego typu meczu

smerf1600 24.11.2025 08:40

a to że nasi nie umieją strzelać milanowi od półtora roku to inna para kaloszy, okazji nie brakuje bo jakby icjh nie było to byłby prawdziwy problem a tu okazje są tylko brakuje szczęscia mozna powiedzieć

smerf1600 24.11.2025 08:38

Menią jest naszą zmorą, ile to już razy miał mecz życia z nami, milan uja grał, jeden gównostrzał i piłka wpadła

smerf1600 24.11.2025 08:37

nie wiem czy tak Allegri nas wydymał, po prostu mieli bramkarza z najwyższej półki a my mielismy gołębiarza wczorajktóry podarował rywalowi gola

smerf1600 24.11.2025 08:35

progres jakby nie było jest, zamiast 3-4 w pyte to była tylko jedna