Inter Mediolan wygrał wyjazdowe spotkanie w przedostatniej kolejce Serie A z Lazio 3:1.
Inter Mediolan wreszcie przełamał niefortunną passę i zwyciężył w ligowym spotkaniu.
Mecz nie zaczął się jednak dobrze dla przyjezdnych. W 18 minucie Jeison Murillo faulował w polu karnym piłkarza Lazio, a arbiter spotkania wskazał na 11. metr. Do piłki podszedł Keita Balde i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Biancocelesti szukali dalej swoich szans na podwyższenie wyniku, jednak w 31. minucie doczekaliśmy się wyrównującego trafienia. Marco Andreolli umieścił futbolówkę w siatce po rzucie rożnym. Jeszcze przed przerwą Nerazzurri wyszli na prowadzenie, choć tym razem wielki udział miał w tym zawodnik drużyny przeciwnej. Po wstrzeleniu piłki w pole karne, Wesley Hoedt niefortunnie zmienił kierunek jej lotu i myląc bramkarza, zaliczył trafienie samobójcze.
Druga połowa nie była wybitnym widowiskiem. Z jednej strony Inter, dla którego sezon już się zakończył i który od kilku kolejek prezentuje mizerny futbol, z drugiej strony Lazio, które po porażce w finale Pucharu Włoch zdawało się stracić chęci na poważną grę w piłkę. Blisko wyrównującego gola był Immobile, ale trafił w poprzeczkę. Poza nielicznymi okazjami bramkowymi, o atrakcyjności meczu decydowały mniej sportowe aspekty. Gospodarze schodzili po końcowym gwizdku do szatni w 9, ze względu na czerwone kartki Baide Keity i Lulicia. Co ciekawe, pierwszy dostał drugie "żółtko" za symulowanie faulu w polu karnym. Na kwadrans przed końcem wynik został ustalony przez Edera, który z 4 metrów wbił piłkę do bramki, nad leżącym Vargiciem.
Inter znajduję się na 7. miejscu i ma tyle samo punktów co ósma Fiorentina. Miejsce premiowane grą w Lidze Europy jest już poza zasięgiem Nerazzurri.
LAZIO: 55 Vargic; 2 Hoedt, 3 De Vrij, 13 Wallace; 18 Luis Alberto, 21 Milinkovic, 20 Biglia, 19 Lulic; 10 Felipe Anderson 17 Immobile, 14 Keita.
Ławka rezerwowych: 31 Adamonis, 41 Borrelli, 4 Patric, 8 Basta, 11 Crecco, 15 Bastos, 25 Lombardi, 37 Cardoselli, 46 Petro, 71 Tounkara, 96 Murgia, 97 Rossi.
Trener: Simone Inzaghi.
INTER: 1 Handanovic; 33 D'Ambrosio, 24 Murillo, 2 Andreolli, 55 Nagatomo; 17 Medel, 5 Gagliardini; 87 Candreva, 77 Brozovic, 44 Perisic; 23 Eder.
Ławka rezerwowych: 30 Carrizo, 97 Radu, 6 Joao Mario, 8 Palacio, 11 Biabiany, 19 Banega, 20 Sainsbury, 21 Santon, 40 Vanheusden, 94 Yao, 96 Barbosa, 99 Pinamonti.
Trener: Stefano Vecchi.
Sędzia główny: Di Bello.
.png)
Komentarze (43)
mi bardziej chodziło że jak Inter ma byc klubem na miare tego z 2006 czy 2010 r, to tacy zawodnicy,jak Eder mimo walki,checi sa za slabi
jak kolega poniżej,napastnik powinien odgrywac wieksza role po wejsciu z awki,strzelac ,asystowac, to ze Eder na koniec sezonu gdzie o nic nie gramy sobie podbil staty nie zmienia faktu ze jest niewypalem transferowym, przez 1,5 roku,jakos nie przypominam sobie aby wygral jakiś wazny mecz, strzelil bramke na wage 3 pkt
dopoki nie bedzie dobrego trenera, orzadku w zarzadzie,mocnego 1szego skladu,kilku dobrych rezerwowych nie mamy co marzyc o LM
wtedy juz rozpoczeli odpuszczanie,po Sampie bylo wiadomo ze top 3 nie dla nas
sytuacja z Ederem przypomina mi troche jak nasi eksperci podniecali sie kiedys napastnikami w ekstraklasie,czasy jak krol strzelcow 12 bramek strzelal, wtedy Janczyk czy inny polski napastnik strzelal, 7 czy 5 bramek w sezonie,wow, nagle wielki potencjal,do kadry go, wyjezdzal na zachod i wiadomo jak sie konczylo
kiedys na lawce byl Cruz,tacy gracze powinni byc zmiennikami nie zadne Edery
Nic, zaczniemy jak Chelsea od zera... tylko potrzebny TRENER, a nie jakiś cień... Conte pasowałby idealnie, to człowiek od mega czarnej roboty, tak wyprostować Chelsea w jeden sezon. Boję się niestety, że nikt tu nie będzie chciał przyjść, bo syf zostawiony i nawet z tym 150 mil presja na trenerze będzie ogromna aby w 1 sezon odbudować to co zostało zawalone przez poprzednie 7 lat...
Chelsea w PL zapomniała się na sezon tylko, dołek mega był, Mou odchodzi i Conte przychodzi, wystarczyło świeżą krew i Ci sami prawie gracze zaczęli znów wygrywać, u nas po 7 latach zmian trenerów i piłkarzy, nie wiem czy to będzie takie proste nagle zostać Mistrzem albo grać w LM...
Wierzę jednak w potencjał, bo jest ale tylko w pomocy i ataku, szczególnie w ataku... brakuje nam OBRONY i tyle. Zobaczymy
Z Fiuto i brozo na czele.
Andreoli Santos i Eder dobrze zagrali, także Gaglia. Pinamonti widać dobrze się porusza po boisku. Inaczej jak zawodnik wychowany w calcio, tak samo Marco Jeszcze niech Trent zagra i się okaże że mamy ciekawy śo gotowy