Pobyt Romelu Lukaku w Chelsea można uznać lekko mówiąc za nieudany. Powrót do ukochanego klubu Belga nie wygląda tak jakby wszyscy tego oczekiwali. Sam piłkarz wydaje się być bardzo rozczarowany i planuje rozstać się z ekipą The Blues podczas najbliższego, letniego okna transferowego.
Jak informuje portal Calciomercato.com, Romelu Lukaku ma już myśleć tylko i wyłącznie o znalezieniu sposobu na powrót do Interu. Belg chce zrobić co tylko jest możliwe, aby operacja doszła do skutku i jest nawet gotów do przystania na połowę swojej obecnej pensji. Co więcej, jak informują dziennikarze, niektórzy zawodnicy Interu mieli otrzymać następującą wiadomość od Lukaku:
- Do zobaczenia w przyszłym sezonie. Poczekajcie na mnie.
W następnym tygodniu ma dojść do spotkania z przedstawicielami Big Roma i włodarzami Interu. Nie będzie to Federico Pastorello, ponieważ obie strony w najbliższym czasie rozwiążą swoją umowę. Czy transakcja dojdzie do skutku i Big Rom wróci na Giuseppe Meazza? Dowiemy się podczas letniego okna transferowego.
.png)
Komentarze (54)
Potencjalny scenariusz jest taki, że Chelsea w obecnej formie go nie bardzo wypchnie za poważne pieniądze, wypożyczy na sezon do Interu gdzie się może odbudować i dobrze zaprezentować na MŚ i go po sezonie spieniężyć żeby odzyskać część zainwestowanej kasy. Ale nie ma się co tu nastawiać bo chińskie gołodupce mogą w trymiga rozwiać te nadzieje bo tylko darmowi i mało zarabiający wpisują się w ich gówno politykę
Nie wymyślili jeszcze takiej ekonomii żeby to ogarnąć z mózgiem w czaszce.
Lukaku, Dybala, Correa, Dzeko, Satriano.
Wygląda na to, że co sezon pozbędziemy się jednego kluczowego zawodnika, a w zamian Marotta będzie szukał wolnych agentów. Pomimo szacunku dla obecnego szkoleniowca Interu, to nie jest Conte, który twardo obstawał przy swoim. Szymek to nie jest typ, który może Chińczyka powstrzymać przed sprzedażą Bastoniego.
Równia pochyła.
Według trenera Tuchela nie ma odpowiedniej kondycji, żeby grać 90 minut. Zarówno w Chelsea jak i Premiership jest już skończony. Jedynym dla niego ratunkiem na ponowne odrodzenie jest powrót do Interu i desperacko próbuje do tego celu dążyć.
Klub na czele z Marottą powinien zrobić wszystko co się da, żeby syn marnotrawny wróciło do prawdziwego domu.
Zawodnika o takiej caharkterystyce nam brakuje, a na rynku nie ma takich zawodników, na których nas stać.
Wtedy nawet nie bolaloby tak ewentualne odejście Lautaro.
Chociaż duet LuLa oznaczałby prawdopodbnie powrót Scudetto.
Po prostu Ekonomicznie jest to niemożliwe.
Jakby miał być Dybala i Lukaku to Lautaro pewnie byłby sprzedany.
Zresztą czytając jakie są koszty za transfer i kontrakt to wydaje mi się że Lukaku jest mało prawdopodobny.
Ale jak wiadomo kibic wierzy do końca.
Zejdź na ziemię.
Dla włoskich klubów marzeniem jest ćwierćfinał. Zresztą wyjście z grupy to już sukces.
Zejdź na ziemię.
Dla włoskich klubów marzeniem jest ćwierćfinał. Zresztą wyjście z grupy to już sukces.
Czy ja wiem? 🤔
No A jakbyśmy mieli takiego Lukaku, to nie wiadomo czy sytuacja w której Edin został wyjaśniony przez Van Dijka by się nie zakończyła bramką i Liverpool pewnie miałby ciepło, jeszcze jakbym mógł grać Barella w tych dwóch meczach... My nie wyglądaliśmy tak źle już nawet w tym sezonie na tle finalistów LM
I co niby nie stać nas by było na półfinał, przy dobrym losowaniu spokojnie
Ajax czy Villareal z nie taka kadra to osiagneli