Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem środowego meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Interem i Bayernem, krótkiego wywiadu nt. bieżących spraw w klubie udzielił Beppe Marotta. Przed mikrofonami Sky i SportMediaset, Dyrektor Interu był pytany m.in. o sytuację Romelu Lukaku po zwolnieniu z Chelsea Thomasa Tuchela.
- Nie mam pojęcia jaki wpływ na kwestie wypożyczonych graczy może mieć ta decyzja. To świeża informacja. Póki co, Interowi najbardziej zależy na jak największym wkładzie Lukaku w formę i rozwój drużyny. Ocenimy jego przydatność na koniec sezonu i wtedy usiądziemy do rozmów z Chelsea, aby wypracować porozumienie najlepsze dla obu stron. Nie potrafię ocenić czy kwestia nowego trenera, może oznaczać automatyczny powrót Romelu od Londynu.
- Skriniar? Mamy poczucie, że jest on integralną częścią tego kim jesteśmy i jak gramy. Jest dla nas bardzo ważny. Możecie być pewni, że zrobimy wszystko co tylko możliwe aby przedłużyć jego umowę - tutaj kluczowa jest jednak zawsze wola piłkarza. Nie widzę w tej kwestii powodów do zmartwień, jestem optymistą bo są ku temu powody. Chcemy rozpocząć rozmowy tak szybko jak to możliwe.
- Jesteśmy na początku maratonu z bardzo napiętym grafikiem. Rozumiem wolę trenera aby rotować składem i wprowadzać do gry kolejnych zawodników. Najważniejsza będzie teraz dyspozycja dnia danego zawodnika i obsadzenie nim konkretnej pozycji. Niektóre decyzje mogą się wydawać niezrozumiałe, ale z pewnością są one podyktowane delikatnością materii i wyczuciem, ale także odwagą. To aspekty, które są w sporcie bardzo ważne. Pewnie czująca się, dobrze dysponowana jedenastka to wszystko co ostatecznie powinno się liczyć. Trener ma nasze pełne poparcie w podejmowanych decyzjach.
.png)
.png)
Komentarze (12)
tzn, że albo Chińczyk blokuje, albo Milan nie chce, no albo ten PIF
Aż się prosiło młodych, szybkich i głodnych gry wpuścić przy 0:2.