Antonio Conte przyznał, że Napoli „straciło przewagę, którą miało” w wyścigu o Scudetto, remisując 2:2 z Genoą. Jak podkreślił, odczuwa „gorycz i żal”, ale wciąż wierzy, że jego zespół może pokonać Inter w walce o tytuł.
– Genoa oddała dwa strzały na bramkę i zdobyła dwa gole. Takie rzeczy zdarzają się w piłce, ale zawsze można było zrobić coś lepiej. To rozczarowujące, bo zasłużyliśmy na zwycięstwo. Pozostaje gorycz i żal.
– Drażni mnie, że nie wygrywamy w końcówce sezonu, a co dopiero na trzy kolejki przed końcem. Billing wszedł, żeby poprawić naszą grę w powietrzu, a mimo to straciliśmy gola.
– Straciliśmy dwa punkty, choć na to nie zasłużyliśmy. Potrzebowaliśmy siedmiu punktów w trzech meczach, teraz potrzebujemy sześciu w dwóch, jeśli chcemy zdobyć Scudetto. To wciąż byłoby coś niesamowitego – podkreślił Conte.
Dodatkowym problemem dla Napoli jest kontuzja Stanislava Lobotki, który zszedł z boiska już po 13 minutach.
– Straciliśmy kolejnego zawodnika, ale przez cały sezon nie narzekaliśmy. Teraz musimy znaleźć najlepsze rozwiązanie
Zapytany, co te ostatnie dwie kolejki znaczą w kontekście jego trenerskiej kariery, Conte odparł:
– To cel, który na początku sezonu wydawał się nieosiągalny. Osiągnięcie go byłoby niesamowite. Neapol zasługuje na to za swoją pasję i entuzjazm. Wciąż przekraczamy nasze granice. Dzisiejszy remis boli, bo na niego nie zasłużyliśmy, ale zawsze powtarzam chłopakom: szczegóły robią różnicę. I dziś mogliśmy zrobić coś lepiej.
! Bycie milanistą jest chorobą uleczalną.
Komentarze (12)
Ale tam też jak w Interze nie odpuszczają żadnych rozgrywek .