Inter Mediolan pokonał 2:0 Lazio na własnym stadionie i awansował do półfinału Pucharu Włoch. Gole dla Nerazzurrich zdobyli Marko Arnautovic oraz Hakan Calhanoglu z rzutu karnego. Rywalem podopiecznych Simone Inzaghiego w kolejnej rundzie będzie AC Milan, tak więc czekają nas kolejne derby w tym sezonie.
Podopieczni Inzaghiego od początku próbowali się przedostać pod pole karne rywala, ale w każdej akcji brakowało ostatniego, dokładnego podania, które stworzyło by realną szansę. Później do głosu dochodzili już Biancocelesti. W 19. minucie świetnym refleksem popisał się Josep Martinez, broniąc strzał Isaksena. Niespełna trzy minuty później Simone Inzaghi musiał dokonać pierwszej zmiany i na boisku zameldował się Dumfries w miejsce kontuzjowanego Darmiana. Nic nie wskazywało na to, że Nerazzurri będą w stanie przebić się przez defensywę gości, ponieważ po prawie 40 minutach nie oddali ani jednego strzału na bramkę Mandasa... W 39. minucie dośrodkowaną z rzutu rożnego piłkę jeden z obrońców Lazio wybił przed pole karne, a stamtąd Marko Arnautovic posłał bombę nie do obrony i wyprowadził zespół na prowadzenie! 1:0! W doliczonym czasie gry Inter miał jeszcze jedną szansę, jednak jego strzał przeleciał minimalnie obok prawego słupka.
W drugiej połowie oglądaliśmy podobne "widowisko" co w pierwszej. Z tym, że to Lazio lepiej weszło w drugą część spotkania. W 52. minucie niezłą okazję miał Isaksen, jednak jego strzał obronił Josep Martinez. Siedem minut później Martinez znów popisał się świetną interwencją, tym razem broniąc kąśliwy strzał Zaccagniego. W 64. minucie Inzaghi przeprowadził potrójną zmianę. Boisko opuścili Dimarco, Arnautovic i Asllani, a w ich miejsce pojawili się Bastoni, Correa oraz Calhanoglu. Od tej pory Nerazzurri grali w ustawieniu 4-4-2 z Bastonim i Pavardem na bokach obrony. W 75. minucie ładnym dryblingiem w polu karnym rywala popisał się Correa, który wywalczył dla zespołu rzut karny, po tym jak faulował go Gigot. Do wykonania jedenastki podszedł Hakan Calhanoglu i pewnym uderzeniem podwyższył prowadzenie! 2:0!
Po tym golu nie oglądaliśmy już zbyt wielu ataków ze strony Interu. Natomiast defensywa wraz z Josepem Martinezem spisywała się bardzo dobrze i do końca nie pozwoliła sobie na stratę choćby jednego gola. Po czterech doliczonych minutach sędzia Fabbri zakończył spotkanie i to Inter mógł sie cieszyć z awansu do kolejnej fazy rozgrywek!
Składy, w których wystąpiły oba zespoły:
INTER (3-5-2): 13 Martinez; 28 Pavard, 6 De Vrij, 31 Bisseck; 36 Darmian, 16 Frattesi, 21 Asllani, 7 Zielinski, 32 Dimarco; 99 Taremi, 8 Arnautovic.
Ławka rezerwowych: 40 Calligaris, 60 Taho, 2 Dumfries, 10 Lautaro, 11 Correa, 15 Acerbi, 20 Calhanoglu, 22 Mkhitaryan, 23 Barella, 49 De Pieri, 51 Alexiou, 52 Berenbruch, 53 Topalovic, 58 Cocchi, 95 Bastoni.
Trener: Simone Inzaghi
LAZIO (4-2-3-1): 35 Mandas; 29 Lazzari, 2 Gigot, 13 Romagnoli, 3 Pellegrini; 8 Guendouzi, 6 Rovella; 18 Isaksen, 19 Dia, 10 Zaccagni; 20 Tchaouna.
Ławka rezerwowych: 55 Furlanetto, 94 Provedel, 9 Pedro, 14 Noslin, 21 Belahyane, 25 Provstgaard, 27 Ibrahimovic, 30 Nuno Tavares, 34 Gila, 77 Marusic.
Trener: Marco Baroni
Sędzia: Fabbri
Komentarze (72)
https://www.goal.pl/transfery/salah-rozmowy-kontrakt-inter-mediolan/
Serie A - 781 minut, 5 goli, 3 asysty. Udział przy golu co 97 minut.
Liga Mistrzów - 192 minuty, 2 gole. Udział przy golu co 96 minut.
Coppa Italia - 151 minut - brak udziału przy bramkach.
Sezon 24/25:
Serie A - 162 minuty - 1 gol, 1 asysta. Udział przy bramce co 81 minut.
Champions League - 174 minuty - 1 gol.
Coppa Italia - 127 minut, 2 gole. Udział przy golu co 63 minuty.
W sumie 1587 minut, 11 goli, 4 asysty. Udział przy bramce co 105 minut.
Szkoda tych ciągłych problemów ze zdrowiem i braku jakiejkolwiek ciągłości, bo mimo tego statystyki dramatyczne nie są i bez wątpienia wskazują, że był tu potencjał na większą przyadatność Austriaka dla drużyny.
Wejście Hakana to dbanie o wzrost formy. Karny może to mocno przyśpieszyć
Barella - ktoś którego najważniejszym elementem są płuca ważne żeby miał ciągłość.
Ten mecz zresztą nie był roztrzygnięty i jak piszesz, że nie można przegrać w 5 minut to powiedz to Bayernowi.
To są detale i Inzaghi jest w nich perfekcyjny i dlatego zawodnicy nawet Ci co nie grają stoją murem za nim. Zerknij ilu trenerów zmieniło Bayern, Man, Juve, Milan.. a my ciągle z Inzaghim grając najnowocześniejszy futbol gdzie np w ataku potrafi być środkowy obrońca. Do tego jesteśmy liderem w Serie A, jesteśmy w lm, i półfinale PW. Zamiast krytykować ciesz się tym czasem bo przypominam Ci, że poprzedni trenerzy Interu byli tak genialni i trosxczyli się o młodych, że z grupy LM przez 11 lat nie wyszliśmy. Pamiętasz? Młodych niech sobie Ajax czy Bvb ogrywa.
Co do przytaczania ilości trenerów w innych klubach to, to są tylko cykle. U nas nie tak dawno też był czas szaleństwa: De Boer, Vecchi, Pioli, Vecchi w ciągu dwóch sezonów, albo zwolnienie Gasperiniego po 5 meczach. Wszystko może się wkrótce odwrócić. Pozatym większość ludzi tutaj nie są fanatykami Inzaghiego i dostrzegają że ma swoje ograniczenia.
Wejście Hakana to dbanie o wzrost formy. Karny może to mocno przyśpieszyć
Barella - ktoś którego najważniejszym elementem są płuca ważne żeby miał ciągłość.
Ten mecz zresztą nie był roztrzygnięty i jak piszesz, że nie można przegrać w 5 minut to powiedz to Bayernowi.
To są detale i Inzaghi jest w nich perfekcyjny i dlatego zawodnicy nawet Ci co nie grają stoją murem za nim. Zerknij ilu trenerów zmieniło Bayern, Man, Juve, Milan.. a my ciągle z Inzaghim grając najnowocześniejszy futbol gdzie np w ataku potrafi być środkowy obrońca. Do tego jesteśmy liderem w Serie A, jesteśmy w lm, i półfinale PW. Zamiast krytykować ciesz się tym czasem bo przypominam Ci, że poprzedni trenerzy Interu byli tak genialni i trosxczyli się o młodych, że z grupy LM przez 11 lat nie wyszliśmy. Pamiętasz? Młodych niech sobie Ajax czy Bvb ogrywa.
Młodych to ma nam ogrywać Monza, Empoli czy Serie B a nie Inter.
P.s. no i szykują się kolejne Derby, teraz już trzeba się odgryźć! Forza Inter 🖤💙
Meczyk przepchnięty średnim nakładem sił. Kilku zawodników odpoczęło. Jedynie Darmiana szkoda, ale to i tak dobrze, że on a nie ktoś z podstawowej 11ki.
MVP dla mnie Zieliński. Ten klej przy nodze z takim przeciwnikiem i momentami ośmieszanie ich poziom klasy światowej.
Arna - Brawo za brameczkę i walke
Correa - Świetne wejście. Chłop 3 klasy lepszy od Taremiego. Ledwo wszedł a wywalczył karny genialnym zwodem, odebrał piłkę i napędzał akcje. Gdyby tylko nie te kontuzje to byłoby z niego dużo radości.
Martinez - Bardzo dobry mecz. Kilka fajnych piłek wyłapał i jedną bardzo groźną akcje.
Z minusów:
Asllani - Za mało daje. To nie jego poziom.
Taremi - W pierwszej połowie był 12tym zawodnikiem Lazio i każdy kontakt piłki to strata. W drugiej nic nie grał, ale koledzy mu chociaż mniej podawali to było mniej strat. Na koniec to już go totalnie omijali. Sprzedać za worek kartofli. Ktoś tu pisał, żeby nie stawiać na Corree. Grill master w parę minut zezłomował absolutnie żenującego dziś Taremiego.
Brawo dla trenera za odwagę i postawienie na mocne rezerwy.
A co do Correi to zerknij sobie na Sofa score i TYLKO 4 piłkarzy ma wyższą note od niego.. a wliczamy tutaj piłkarzy obu zespołów + rezerwowi.
Hejt hejtem, ale jak ktoś gra dobrze to warto być obiektywnym.
on to powinien grać w interze ale baku conajwyzej
Arnautovic zagrał mecz życia w Interze, nie rozumiem jego zmiany, to odbiera pewność siebie.
Correa dobra zmiana, też jego topowy mecz.
Świetny Zieliński, coś czuję, że się jednak dopcha do pierwszego składu w tym sezonie.
Martinez wygląda pewnie, daje to trochę ulgi.
Nie wiem jak sobie z wahadłami poradzimy.
Teraz trzeba pokazać Milanowi gdzie jego miejsce.
Można nie lubić Austriaka ale fakty są takie że w ponad tydzień znacznie przyczynił się do dwóch zwycięstw w trudnych meczach. Dzisiejsza bramka cudo bardzo przypominała mi niektóre bramki Barelli.
Ogólnie od początku jego drugiej przygody w Interze widać u niego wielkie serce i zaangażowanie dzisiaj wielokrotnie wracał do obrony i wspomagał kolegów w odbiorze czy też pomagał w rozgrywaniu piłki.
Napewno nie zasłużył na aż tak dużą krytykę czy to we włoskich mediach czy choćby tutaj na tej stronie.
Arna - Super. Strzał życia i coś walczy
Zieliński - Klasa. Piłka klei mu się przy nodze niesamowicie
A co do Taremiego to chłop jest 12tym zawodnikiem Lazio. To co on robi to sabotaż i wsadziłbym tam nawet 3ciego bramkarza za niego na boisko i miałby miej strat niż on.
Prawdopodobnie najgorsze 45 minut jakiegokolwiek zawodnika Interu w tym sezonie.
Miał jakiekolwiek dobre podanie czy same straty?
Szkoda Darmiana bo Dumfries za dużo nie odpoczął
Fratessi - Ja nie wiem za co oni chcą 35 mln. Z taką grą (zupełnie niewidoczną) to z 15 mln i tylko dlatego, ze to reprezentant Włoch. Druga połowa do poprawy.
Widać, ze Inter próbuje grać na lekko zaciągniętym hamulcu. Oby dało to efekti oby nie było kolejnych kontuzji.