
Dzisiaj mija piąta rocznica śmierci jednej z najwybitniejszych postaci w historii Interu Mediolan oraz włoskiego futbolu. 4 września 2006 roku po długiej walce z rakiem zmarł Giacinto Facchetti, były piłkarz, później działacz i w końcu prezydent Interu.
W ciągu tych pięciu lat możesz przeżyć wszystko – odnośnie życia i piłki, codzienności i Interu, miłości i zwycięstwa. We wszystkim, w każdym momencie, obecność Giacinto Facchettiego jest tak silna, że nigdy nie pomyślałbyś o jego nieobecności, nawet przez chwilę.
Kilka dni temu mówiłeś do mnie głosem, którego praktycznie już nie było – z wrażeniem kogoś, kto Ciebie kocha – mówiłeś o Interze, wybiegając myślami w przyszłość, które przekraczały skromne, nieświadome ludzkie możliwości...
(Massimo Moratti, 4 września 2006)
Komentarze (31)
<br />