Trzy kluby chciałyby sprowadzić Gosensa już w styczniu - informuje La Gazzetta dello Sport.
Robin przybył do Mediolanu w styczniu i miał zastąpić Ivana Perisicia. Fakty okazały się jednak takie, że zawodnik zawiódł. Nie pomogła w tym eksplozja talentu Dimarco oraz fakt, że Gosens tak naprawdę nigdy nie wrócił do swojej najlepszej formy fizycznej.
Już w sierpniu Robin był bliski odejścia z klubu kiedy to Bayer Leverkusen miał nadzieję na skuszenie zawodnika obietnicą podstawowego składu. Ostatecznie jednak Niemcy nie zgodzili się na przymus wykupu, dlatego też Inter nie zgodził się na zamknięcie transakcji.
Na chwilę obecną Robin Gosens nie jest zawodnikiem wystawionym na listę transferową, jednak odpowiednia oferta może przekonać klub do sprzedaży Niemca. Jak informują dziennikarze, o zawodnika pytają trzy kluby: wspomniany wcześniej Bayer Leverkusen, a także Wolfsburg i Eintracht. Jeśli nadejdzie odpowiednia oferta i jeśli Gosens będzie chciał odejść, to ciężko uwierzyć w to, że zawodnik zostanie w Interze.
a i ławka lepsza
Komentarze (6)