
Jak donoszą dziennikarze La Gazzetta dello Sport czterech zawodników Interu nie wstydziło się łez podczas pożegnania z Walterem Mazzarrim, który po raz pierwszy w swojej historii został zwolniony.
Według dziennikarzy z Mediolanu Mazzarri pierwszy zaczął płakać po potwierdzeniu informacji, jaką otrzymał telefonicznie. Razem z nim łzy ciekły także po policzkach Jonathana, Yuto Nagatomo, Hernanesa i Juana Jesusa. Twierdzi się, że pierwszym, który wstał i podziękował za współpracę był Nemanja Vidić, który uściskał byłego szkoleniowca Interu i Napoli.
Komentarze (16)
Należy mu podziękować za to, ze próbował dawał z siebie wszystko. Efekt jednak mizerny dlatego został zwolniony. Jako profesjonalista powinien zrozumieć. Natomiast zerwanie kontraktu przez telefon wydaje mi się jednak nieporządnym. To tylko moje zdanie. Tak jak pisze ~Gajdziek - gra to jedno a przywiązanie relacje poza boiskiem to drugie.
Osobiście życzę Mazzarriemu sukcesów w dalszej karierze (tylko nie w meczach przeciwko Interowi).
Forza INTER