
Splatają się losy dwóch bramkarzy Interu - Julio Cesara i Emiliano Viviano. Już niedługo przyjdzie pora na podjęcie decyzji - kto zostanie numerem jeden na przyszły, a być może jeszcze na aktualny sezon.
Brazylijski bramkarz zdaje się powoli wraca do swojej największej formy i stara się do siebie przekonać zarówno kibiców jak i sztab szkoleniowy Mediolanskiego klubu. Interwencje takie, jak ta z końcwówki wczorajszego meczu z Ceseną z pewnością mu w tym pomogą, a przynajmniej pozwolą ze spokojem spędzić świea Bożego Narodzenia. Tu pojawia się możliwość sześciomiesięcznego wypożyczenia obecnie kontuzjowanego włoskiego bramkarza - Emiliano Viviano. W czerwcu zostałaby podjęta decyzja co do przyszłości całej trójki bramkarzy, a na razie numerem jeden pozostał był Julione, a rolę jego zmiennika do końca sezonu miałby pełnić Luca Castelazzi. Docelowym klubem dla Viviaono miałby zostać ktoś z dwójki Palermo, Genoa.
Komentarze (5)
<br />
Ja nadal uważam, że Cesara należy sprzedać a nie trzymać do momentu aż się wypali i pożegnać wraz z końcem kontraktu. Teraz dostaniemy za niego dużo a Viviano się zapowiada na równie znakomitego bramkarza co Julio.<br />
<br />
Oczywiście mówię o sprzedaży latem, broń Boże zimą.
<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />