W szatni Interu pojawił się pewien kryzys, który spowodował napięcia i konflikty pomiędzy zawodnikami. Jak sugerują dziennikarze, taka sytuacja trwa już od jakiegoś czasu, a Cristian Chivu powinien opanować tę sytuację.
Jak podają dzisiaj zgodnie La Gazzetta dello Sport i Sky Sport, Cristian Chivu zażądał spotkania z całym zespołem zanim jego piłkarze udadzą się na swoje urlopy. Celem miała być grupowa dyskusja i powiedzenie sobie kilku gorzkich słów, aby oczyścić atmosferę. Przemawiać miało kilku kluczowych i doświadczonych zawodników, a jednym z konfliktów do rozwiązania miał być ten na linii... Lautaro-Thuram. Nerazzurri mają teraz przemyśleć parę spraw i oczyścić swoje głowy na urlopach.
.png)
może nie służą im treningi. w Interze kilka lat bez poważnych urazów. albo same konie jak Zanetti albo inny rodzaj treningów. scalvini to wiadomo że raczej kaleką niż piłkarz, pomijając klasę to taki zinho vandenhausen czy jak mu tam, chłop bez kolan
Komentarze (18)
Już widać , że Mkhitaryan , Darmian i inni starzy tam rządzą a nie żaden Chivu
A Sommer mówił 2 tygodnie temu że atmosfera jest świetna w szatni... - pisałem że mi się to nie podoba, bo zamiast być wqurwieni bo przeyebaniu wszystkiego po kolei to oni słodzą że jest zajebiście.
No i wyszło jaka to świetna atmosfera.
Powoli wychodzi cały gnój, ciekawe czego dowiemy się w kolejnych tygodniach.
Wygląda na to że w szatni są co najmniej dwa obozy i część ważnych piłkarzy będzie musiała odejść.
Obstawiam Calha, Pavard, Thuram, Dumfries...
Chociaż wolałbym żeby się okazało że to są Asllani, Zieliński i Taremi