
Bramki ze stałych fragmentów gry zapewniły zwycięstwo w ćwierćfinale Coppa Italia. Na nic się zdała otwierająca bramka Ibrahimovica, gdyż zawodnicy Interu w drugiej odsłonie zagrali tak jak od nich tego się oczekuje. Trener Nerazzurrich miał sporo do powiedzenia dziennikarzom Rai Sport po zwycięskich zawodach.
- Drugi rok z rzędu dotarliśmy do półfinału. Chłopaki zasłużyli na to zwycięstwo, grali właściwie od samego początku. Fakt wyeliminowania wspaniałego zespołu, takiego jak Milan, sprawia że jesteśmy szczęśliwi.
Następnie Conte został zapytany czy Inter i Milan mają podobne cechy.
- Milan posiada ważne cechy, tak jak my. Nie zapominajmy, że nawet kiedy było po równo zawodników na boisku, my mieliśmy swoje szanse. Zagraliśmy naprawdę dobrze a bramkarz Milanu był najlepszym zawodnikiem na boisku. Wynik nie odzwierciedlał meczu, szczególnie przed odesłaniem do szatni Ibrahimovica, jednak my zaliczyliśmy dobry powrót. Musimy się zastanowić nad tym dlaczego tak niewiele wykańczamy akcji w porównaniu z tym, ile ich tworzymy.
Kolejne pytanie dotyczyło tego co trener Interu sądzi o emocjach które pojawiły się na boisku?
- Derby właśnie takie są, emocjonalne. Dedykujemy to zwycięstwo naszym kibicom. Niektórzy przybyli tutaj przywitać nas kiedy wysiadaliśmy z busa. Jesteśmy im wdzięczni gdyż wiemy ile to znaczy. Teraz skupiamy się na kolejnym meczu z Benevento, który jest przed półfinałami Coppa Italia.
Nie zabrakło pytania o rozmowę z Lukaku po jego konfrontacji z Ibrahimoviciem pod koniec pierwszej połowy.
- Nie rozmawiałem z nim jeszcze ale sam byłem piłkarzem i wiem, że podczas meczu możesz zostać sprowokowany. Może się zrobić gorąco ale wtedy najważniejsze jest by pozostać spokojnym. Podobało mi się, że Romelu był skupiony. Kształtuje w ten sposób swój charakter. Jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem i jeśli zdarza mu się wpadać w złość, to możemy tylko na tym zyskać.
Padło także spodziewane pytanie o to czy Eriksen powrócił do planów szkoleniowca.
- Tak jak mówiłem od miesiąca, to jest nasz skład. Pracujemy ciężko z Christianem, by uczynić go alternatywą taktyczną dla Brozovica. Może popracować, by zostać rozgrywającym. Cechuje go duża inteligencja piłkarska i ma jakość. Jest częścią tego projektu i cieszę się, że zdobył bramkę. Namawiałem go do wykonania rzutu wolnego, gdyż jest trochę nieśmiały ale mam nadzieję, że ten gol mu pomoże. Wszyscy chcemy, żeby sobie radził jak najlepiej, ponieważ jest dobrym człowiekiem, może za dobrym. Obserwujemy go z uwagą. Cała drużyna będzie pracować ciężko do samego końca. Cieszymy się, że jesteśmy razem.
Na koniec szkoleniowiec został zapytany o ocenę gry Interu od chwili kiedy przejął zespół.
- Ja będę stronniczy, więc wolę aby to inni dokonali takiej oceny. Jestem świadomy, że wiele się ode mnie oczekuje ale zapominamy o tym, że jest to długa podróż. Statystycznie rzecz biorąc, Inter cieszy się ogromną popularnością. W odróżnieniu do innych klubów, Inter postrzega się zawsze jako szklankę do połowy pustą a nie w połowie pełną. My musimy kontynuować ciężką pracę. Potrzebujemy trochę więcej czasu ale mimo dziwnego roku nasza reakcja jest właściwa. Jestem dumny z prowadzenia tej drużyny, która daje z siebie wszystko dla koszulki Interu.
Komentarze (4)