Niemal 60 tyś. widzów obejrzało w sobotę na Stadio Giuseppe Meazza pokaz niemocy Interu Luciano Spallettiego. Jednymi z bardziej zawodzących oczekiwania kibiców na starcie tego sezonu są Ci piłkarze, którzy akurat po kompromitacji z Parmą stanęli naprzeciwko mikrofonów klubowej telewizji InterTV. Poniżej zapis rozmów z Samirem Handanoviciem i Dalbertem.
Handanović: - Atakowaliśmy przez całe spotkanie ale ostatecznie nie znaleźliśmy sposobu na przełamanie Parmy. Bramka, która dała im zwycięstwo padła zupełnie z niczego. Ja sam nie widziałem momentu oddania strzału, ponieważ na linii stał zawodnik który zasłaniał mi DiMarco będąc na pozycji spalonej. Moim zdaniem ten gol nie powinien zostać uznany.
- Nie powiem więcej, nie szukamy żadnego alibi. Uważam jednak, że sędziowie którzy siedzą i patrzą w monitor powinni zachować się w takiej sytuacji lepiej. W tym meczu należał się nam oczywisty, absurdalny wręcz karny. Również został zignorowany.
- Powinniśmy zrobić dziś więcej, lepiej zachowywać się przed bramką rywala. Przed nami teraz jednak kolejny mecz i już we wtorek z Tottenhamem wszystko może się potoczyć zupełnie inaczej. Granie w Lidze Mistrzów? Jeszcze nie znam tego uczucia. Spurs to jednak topowy rywal i po prostu trzeba się dobrze przygotować. W tym trudnym momencie każdy z nas musi znaleźć w sobie dodatkową motywację. Nie dostaliśmy jeszcze nic mimo tego ile pracy włożyliśmy w przygotowania do sezonu. Nie wierzę jednak w pecha. Przed nami restart i analiza tego co poszło nie tak.
Dalbert: - Dzisiejszy rezultat jest bardzo frustrujący ponieważ Parma oddała praktycznie jeden dobry strzał na bramkę. Ten gol był nieprawdopodobny, a nam pozostaje teraz tylko pracować aby w kolejnych meczach pokazać się z lepszej strony. Każdego tygodnia ciężko pracujemy nad taktyką i kreowaniem szans pod bramką przeciwnika. Nie uważam jednak aby było w porządku zrzucać dziś wszystko tylko na nasze braki w koncentracji.
- Teraz przed nami wymarzona Liga Mistrzów i mecz z Tottenhamem, który jest dla nas szansą na odkucie się po falstarcie w lidze. Jesteśmy zawiedzeni przegraną z Parmą ale musimy skupić się już na kolejnych wyzwaniach.
Komentarze (12)
juz pomijajac nasza gre, rzeczywiscie mecz absurdow sedziowskich, pierw ewidentny karny i czerwo dla goscia co reka wybil z bramki, a potem kilkumetrowy spalony. Serio spójrzcie na tą bramkę tam chłop wybiega z 11 i jeszcze w dodatku ma prawa reke uniesiona do gory, co to k..wa jest ?, poziom sedziowania DNOOOOOOOOO
Dalbert Ty to naucz się piłkę podawać najpierw, nawet komentatorzy mieli beke, faul, Dalbert szybko chce zaczać akcje , podanie na 10 m , prosto do zawodnika Parmy