Piotr Zieliński pozostaje łakomym kąskiem dla działaczy Interu oraz Juventusu. Beppe Marotta oraz Cristiano Giuntoli chcieliby sprowadzić Polaka do swoich zespołów. Ich plany mają nadzieję pokrzyżować dyrektorzy Napoli.
Inter chce sprowadzić polskiego pomocnika po wygaśnięciu jego umowy z Napoli w czerwcu przyszłego roku. Juventus nie chce czekać do lata i chce mieć Zielińskiego w swojej kadrze już w styczniu. Bianconeri są zdeterminowani, aby po go pozyskać wobec niedyspozycji Pogby oraz Fagioliego. Giuntoli, który świetnie zna Polaka z czasów pracy w neapolitańskim klubie, uważa go za znakomite rozwiązanie problemów formacji pomocy Juve.
Tuttosport spodziewa się, że w zimowym oknie transferowym dyrektor turyńczyków spróbuje wykupić piłkarza z Napoli. Zieliński dał pierwszeństwo w negocjacjach na temat swojej przyszłości z władzami obecnego klubu. Jeśli nie dogada się z nimi, to prawdopodobnie rozpocznie rozważać oferty innych zespołów. Wtedy do negocjacji z polskim pomocnikiem przystąpi na pewno Beppe Marotta.
.png)
Komentarze (12)
Ostatnie 2 sezony + ten trwający teraz:
Zieliński - 11 goli, Mkhitaryan 10 goli, Barella 9 goli
Zieliński 15 asyst, Mkhitaryan 11 asyst, Barella 17 asyst
-moze nie jest wybitny ale jako uzupełnienie składu mógłby się przydać, nie widzę go jako pilarza kluczowego a jako uzupełnienie składu, do rotacji
-jest dostępny za darmo i nie miałby wysokiego kontraktu
-potrafi błysnąć a taki błysk nawet po wejściu z ławki mógłby się przydać
-Inter to wyjątkowy klub i nie wykluczone że u nas wycisnęli by z niego więcej (np. Thuram w Bundeslidze i Thuram w Interze to dwaj zupełnie inni zawodnicy)
-w Napoli po mimo tego że gra, jest kluczowym zawodnikiem to moim zdaniem nie mają do niego szacunku o czym świadczy obniżka wynagrodzenia i to że De Laurentis domagał się obniżki kontraktu niego natychmiast a nie po wygaśnięciu dotychczasowego kontraktu (co moim zdaniem jest ciosem poniżej pasa)
Duży wpływ na to że godzi się na takie "poniewieranie" ma jego żona która nie chce opuszczać Włoch a Mediolan to lepsze miejsce do życia niż Neapol. Mkhitarian młodszy niż nie będzie, nie wiadomo czy zostanie czy odejdzie a nawet jak zostanie to nie wiadomo czy utrzyma wysoką formę (ma swoje lata). Boje się również że sprowadzenie Frattesiego może oznaczać przygotowanie do odejścia Barelli.