Inter wygrał w 5. kolejce tegorocznej Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck 2:0. Obydwa trafienia zdobył Edin Dzeko. W obecnej sytuacji zawodnicy Interu spędzą zapewne dalszą część wieczoru kibicują zawodnikom ze stolicy Hiszpanii mierzącym się z mistrzem Mołdawii. Jakie warunki muszą zostać spełnione, aby Inter awansował po 9 latach do fazy grupowej znajdziecie TUTAJ. Tymczasem poniżej możecie przeczytać relację z meczu z Szacharem:
Stało się to, co jeszcze kilka tygodni temu wydawało się mało prawdopodobne. Inter po kiepskim starcie w tegorocznej Lidze Mistrzów, aby zagwarantować sobie awans do kolejnej fazy musiał wygrać 3 kolejne mecze. Według ekspertów gg.bet sport Inter nie był faworytem do awansu, tym bardziej, że ostatnim razem Nerazzurri grali w fazie pucharowej aż 10 lat wcześniej. Mimo trudności drużyna Inzaghiego pokazała charakter i wywalczyła awans. Jak wyglądał przebieg meczu?
W 2. minucie pierwszy próbował oddać Brozović, jednak został on zablokowany. Pięć minut później Nicolo Barella niefortunnie trafił w piłkę, stworzył jednak szansę dla Edina Dzeko, który nie trafił w bramkę. Kilka minut później Ivan Perisic stworzył sytuację strzelecką dla Nicolo Barelli po akcji lewą stroną boiska, jednak włoski pomocnik posłał piłkę ponad bramką. Następnie piłkarze Szachtara nie wykorzystywali swoich sytuacji, kiedy to Hakan Chalhanoglu stanął przed okazją oddania strzału, jednak został ubiegnięty przez obrońcę Szachtara. W 21. minucie goście z Ukrainy stworzyli dogodną sytuację, kiedy po podaniu Salomona strzał oddał Fernando, ten był jednak na pozycji spalonej. Ranocchia niemal zdobył gola z rzutu rożnego, jednak ostatecznie nie trafił w światło bramki. Następnie Perisic zdobył gola, który ostatecznie nie został uznany, gdyż Darmian podający mu piłkę był na spalonym, podobnie jak przy późniejszym strzale Lautaro, kiedy golkiper uprzedził argentyńskiego napastnika. W 40. minucie Pedrinho zdecydował się na strzał z dystansu, jendak bramkarz Interu obronił.
Po dośrodkowaniu Hakana w 27. minucie Dzeko uderzył celnie na bramkę, jednak bramkarz gości obronił strzał. Trubin również przechwycił futbolówkę po celnym strzale z dystansu Perisicia 3 minuty po akcji Dzeko i Hakana.
Druga połowa również pierwszą szansę przyniosła w dwie minuty od gwizdka sędziego. Niestety swojej szansy nie wykorzystał Ivan Perisic i strzał obronił Trubin. Następnie Lautaro miał kolejne szanse na zdobycie gola, jedną po kontakcie z Dodo, a następnie nawet bramkę zdobył, jednak po faulu. W 61. minucie piłkę w pole karne posłał Ivan Perisić, po zamieszaniu, w którym udział wzięli zawodnicy Szachtara oraz Martinez i Darmian piłka odbiła się w stronę Dzeko, który zamienił okazję w gola!
Pięć minut później Edin Dzeko posłał futbolówkę głową w stronę bramki Trubina, który nie zdołał obronić strzału. 2:0! W 68 minucie Lautaro został zmieniony przez Tucu Correę, a ten stworzył sytuację fwie minuty później, jednak z powodu zbyt dużej przewagi zawodników przeciwnika wywalczył jedynie rzut rożny. D'Ambrosio i Vidal zmienili Darmiana i Barellę, mieliśmy już 78. minutę. Tete spróbował bezowocnie strzału dystansu, podwójna zmiana w drużynie gości. W 86. minucie również u gospodarzy: Dimarco z Sensim za Perisicia i Hakana. W 90. minucie swój strzał oddał jeszcze Sensi, był celny, jednak bramkarz Szachtara wywiązał się ze swojego obowiązku.
INTER (3-5-2): 1 Handanovic; 37 Skriniar, 13 Ranocchia, 95 Bastoni; 36 Darmian, 23 Barella, 77 Brozovic, 20 Calhanoglu, 14 Perisic; 9 Dzeko, 10 Lautaro.
Ławka: 21 Cordaz, 97 Radu, 2 Dumfries, 5 Gagliardini, 8 Vecino, 11 Kolarov, 12 Sensi, 19 Correa, 22 Vidal, 32 Dimarco, 33 D'Ambrosio.
Trener: Simone Inzaghi.
SZACHTAR DONIECK (4-3-2-1): 81 Trubin; 2 Dodo, 3 Vitao, 5 Marlon, 22 Matviyenko; 14 Tete, 6 Stepanenko, 7 Maycon; 38 Pedrinho, 19 Solomon; 99 Fernando.
Ławka: 1 Shevchenko, 30 Pyatov, 4 Kryvstov, 8 Marcos Antonio, 11 Marlos, 15 Bondarenko, 20 Mudryk, 26 Konoplia, 44 Korniienko, 45 Sikan, 70 Konoplyanka, 77 Bondar.
Trener: Roberto De Zerbi.
Sędzie główny: Haţegan (ROM)
Asystenci: Grigoriu, Gheorghe (ROM)
Sędzia techniczny: Petrescu (ROM)
VAR: Dingert, Fritz (GER).
Komentarze (80)
Na druga Correa za Dzeko koniecznie
brawo druga połowa, mieliśmy połowe akcji mniej niż w pierwszej i 3 bramki, gol LM też powinien być uznany,takie lekkie przepychanki są zawsze
ok, Dżeko uratował nas, ale 2 to powinien mieć po 45 min
W innym przypadku przed oglądaniem końcówki trzeba będzie przeczytać ulotkę albo skonsultować się z lekarzem farmaceutą
I ewentualnie DD na stałe fragmenty wykończenie
To samo zauważyłem
Może powinniśmy jak Bayern 6 na lawke wstawić...Reszta niech w domu siedzi
Oj przydałby się w zimę taki Nandez