
Inter Mediolan pokonał Genoę 3-1. Bramki dla Nerazzurrich strzelali Rodrigo Palacio, Mauro Icardi i Nemanja Vidić, zaś trafieniem Armando Izzo odpowiedzieli Genueńczycy.
Gospodarze rozpoczęli spotkanie bardzo dobrze i już w drugiej minucie mógł paść gol, jednak po doskonałym podaniu Guarina sytuacji sam na sam z Perinem nie wykorzystał Icardi. W 7. minucie jednak dobrą akcję przeprowadzili podopieczni Gianpiero Gasperiniego, jednak strzał z bliskiej odległości Antonellego wybronił Handanović. W 12. minucie padł pierwszy gol tego spotkania. Świetnie w pole karne piłkę dograł Gary Medel, w adość akrobatyczny sposób uderzał ją Icardi, jednak i tym razem Perin był lepszy od snajpera Interu, ale przy dobitce Palacio nie miał już szans. Kolejne minuty to okres bardzo dobrej gry Nerazzurrich, którzy kontrolowali wydarzenia boiskowe, dodatkowo raz po raz wyprowadzając groźne akcje. W 36. minucie po ładnej wymianie piłki z Podolskim, Palacio z bocznej części pola karnego próbował zdobyć drugiego gola, jednak bramkarz gości kolejny raz pokazał się z bardzo dobrej strony. Chwilę później dobrą akcję na prawym skrzydle przeprowadził Guarin, jednak jego podanie w pole karne w kierunku Icardiego zostało przecięte. W 39. minucie było już 2-0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Hernanesa, piłkę głową uderzył Icardi, a Perin trącił ją dłonią, jednak nie udało mu się zapobiec podwyższeniu prowadzenia przez Inter. Chwilę później podopieczni Roberto Manciniego kolejny raz wyprowadzili dobrą kontrę, jednak strzelcowi drugiego gola nie udało się skutecznie dograć piłki z boku pola karnego do jednego z kolegów. Do końca pierwszej połowy gospodarze skutecznie kontrolowali wydarzenia i sędzia Russo zarządził przerwę.
Druga połowa zaczęła się od prób zagrożenia bramce Handanovicia prze graczy Genoi, jednak ataki były skutecznie zatrzymywane. Pierwszy raz słoweński bramkarz musiał poważniej wysilać się w 56. minucie, kiedy to obronił strzał z dystansu Falque. Goście w kolejnych minutach zaczęli stwarzać sytuacje, głównie za sprawą groźnie wykonywanych rzutów rożnych. W 62. minucie po groźnej sytuacji Lestienne mocnym uderzeniem trafił w poprzeczkę. W 65. minucie Roberto Mancini postanowił zareagować na problemy w środku pola i w miejsce Palacio pojawił się Zdravko Kuzmanović. Gra po tym nieco się uspokoiła i tempo meczu opadło. W 85. minucie jednak padł gol kontaktowy. Po wstrzeleniu piłki w pole karne z rzutu wolnego i sporym zamieszaniu piłkę do siatki wpakował Armando Izzo. Chwilę później z powodu urazu boisko opuścić musiał Gary Medel. Nerazzurri szybko odpowiedzieli jednak na bramkę gości i w 88. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Perina strzałem głową pokonał Nemanja Vidić. Do końca meczu nie udało już się nikomu poważniej zagrozić bramce przeciwnika i Carmine Russo zagwizdał po raz ostatni
INTER: 1 Handanovic; 14 Campagnaro, 15 Vidic, 6 Andreolli, 33 D'Ambrosio; 18 Medel, 13 Guarin; 8 Palacio, 88 Hernanes, 11 Podolski; 9 Icardi
Ławka rezerwowych: 30 Carrizo, 46 Berni, 17 Kuzmanovic, 20 Obi; 22 Dodò, 25 Mbaye, 28 Puscas, 44 Krhin, 54 Donkor, 90 M'Vila, 91 Shaqiri
Trener: Roberto Mancini
GENOA: 1 Perin; 5 Izzo, 8 Burdisso, 4 De Maio; 21 Edenilson, 88 Rincon, 91 Bertolacci, 13 Antonelli; 24 Iago, 32 Matri, 16 Lestienne
Ławka rezerwowych: 23 Lamanna, 40 Prisco, 3 Antonini, 18 Fetfatzidis, 20 Tino Costa, 33 Kucka, 38 Mandragora, 69 Sturaro, 87 Rosi
Trener: Gianpiero Gasperini
Sędzia: Russo
Komentarze (42)
powoddzenia,musza byc 3 pkt
zeby tylko obrona czegos nie odwalila
Ważne że nie ma Kuźmy przed obrońcami.
Forza Inter
Szkoda, że szakiri nie gra ale napewno wejdzie