
Według LGdS nastąpił przełom w sprawie transferu Mauro Icardiego. Inter jest podobno bardzo blisko wykupienia z Sampdorii 20-letniego napastnika.
Koszt tego transferu to około 15 mln euro. Inter uważa tą kwotę za rozsądną, bowiem zakłada, że wartość Argentyńczyka będzie stale rosnąć. Żeby jednak do transferu doszło, trzeba uprzedzić konkurencję w postaci Napoli, które po nieudanej próbie kupna zawodnika zimą, latem spróbuje ponownie w związku z niepewną przyszłością Edinsona Cavani.
Na korzyść Interu przemawia jednak wola samego zawodnika, którego pierwszym wyborem jest klub z niebieskiej części Mediolanu. Jego idolem jest Gabriel Batistuta, a marzeniem dołączenie do argentyńskiej kolonii Interu. Zawodnik chce móc grać razem z Milito, to kolejne z jego marzeń. To był powód nieudanych negocjacji z Napoli, bowiem w głowie tego chłopaka jest tylko Inter. Inter to zrozumiał i postanowił zrobić wszystko, aby mieć u siebie utalentowanego gracza. Inter zaplanował już ten transfer - w grę wchodzi 8 mln euro + bonusy w przyszłości. Cenę zbić może także Matias Silvestre i niektórzy gracze Primavery. Łączna wartość transferu ma wynieść 15-16 mln euro i jest to powód, dla którego Icardi na liście życzeń Interu znajduje się wyżej niż Edin Dżeko.
Hipotetycznie kontrakt Mauro miałby obowiązywać do 2017 roku, a sam zawodnik miałby zarabiać milion euro rocznie, z możliwością zwiększenia pensji w kolejnych latach. Zawodnik odmówił przedłużenia kontraktu z Sampdorią, co postawiło Napoli, Juventus i przede wszystkim Inter w stanie gotowości.
Komentarze (45)
Milito Palacio Cassano Longo i Icardi<br />
<br />
zastanawiam się skąd Moratti weżmie na Icardiego fundusze?<br />
<br />
tak w ogóle to latem jakoś mieliśmy pieniądze na Palacio Hnadanovicia i Guarina(wykup) to może na Icardiego też się znajdą
on Livaja moze lOngo jako mlodzi napastnicy plus doswiadczeni Antek Palacio i jest ok
mam nadzieję że się sprawdzi bo ma talent i przyda siię jeden młody napastnik<br />
<br />
ale nie uwierzę póki nie zobaczę Icardiego w Interze
<br />
Kot w worku i nic więcej.